Bank dołączy w ten sposób do instytucji, które przy płatności plastikiem w sieci wymagają podawania hasła z SMS-a
Za kilka dni Raiffeisen Polbank dołączy do grona banków, które przy wybranych transakcjach kartami w internecie wymagają od klientów dodatkowej autoryzacji płatności. Od najbliższego wtorku bank uruchamia system 3D Secure wdrożony tu przy współpracy z firmą First Data Polcard.
Przeczytajcie także: Wkrótce ustawa o terminalach dla Policji
3D Secure to rozwiązanie, które umożliwia potwierdzanie transakcji internetowej kartą, hasłem jednorazowym wysyłanym na numer telefonu klienta zarejestrowany w bazie banku. Na podobnej zasadzie autoryzuje się przelewy zewnętrzne zlecane w systemie bankowości internetowej. W rezultacie więc aby zapłacić za coś kartą w internecie, nie wystarczy podanie danych z plastiku oraz kodu weryfikującego znajdującego się na jego rewersie. Potrzebne jest dodatkowe hasło, co zmniejsza ryzyko fraudu. Nowa metoda autoryzacji działa w sklepach oznaczonych symbolami "Mastercard SecureCode" lub "Verified by VISA".
Przeczytajcie także: Czasowa blokada kart dostępna w PKO
Obecnie już chyba większość banków na polskim rynku posiada wdrożony system 3D Secure. To wymóg stawiany instytucjom przez Komisję Nadzoru Finansowego w rekomendacjach dotyczących bezpieczeństwa. Co ciekawe, banki komunikując uruchomienie 3D Secure często argumentują, że robią to dla bezpieczeństwa pieniędzy klientów. Warto jednak podkreślić, że te chronione są ustawą o usługach płatniczych i procedurą reklamacyjną chargeback. System 3D Secure to zatem bardziej zabezpieczenie pieniędzy banku niż klientów. Dla tych drugich stanowić może za to czynnik zniechęcający do użycia karty, gdyż zmniejsza wygodę dokonywania transakcji.
Fot. Bluecoat.com