Bank kierowany przez Wojciecha Sobieraja chce ubiec BZ WBK, który debiut podobnego rozwiązania zapowiedział na III kw. bieżącego roku
O tym, że banki z Polski pracują nad wideoweryfikacją, wiadomo nie od dzisiaj. Mogliście przeczytać o tym na Cashless między innymi tutaj. Wydawało się, że bankiem, który jest najbliżej wdrożenia takiego rozwiązania pozostanie BZ WBK. Przedstawiciele instytucji zapowiedzieli wdrożenie nowej funkcji na III kw. 2017 r. Prace w tym kierunku prowadzi także mBank. Okazuje się jednak, że wszystkich ubiec może Alior.
Przeczytajcie także: mBank zwraca prowizje za karty
W opublikowanym dziś wywiadzie w serwisie Interia prezes tego banku Wojciech Sobieraj zapowiedział, że rozwiązanie takie zostanie udostępnione klientom wraz z debiutem nowego serwisu transakcyjnego i aplikacji mobilnej jeszcze w tym miesiącu. Prezes Aliora zadeklarował też, że w późniejszym terminie chce wprowadzić biometrię twarzy jako sposób logowania do aplikacji mobilnej, ale konkretów nie podał.
Co to jest w ogóle ta wideoweryfikacja i do czego jest bankom potrzebna? Przyszły takie czasy, że wszyscy chcą mieć wszystko tu i teraz. Można już zaciągnąć kredyt w kilka minut korzystając z aplikacji mobilnej. W ten sam sposób można założyć lokatę czy przesłać pieniądze do znajomego z drugiego końca Polski. Po tym jednak jak Komisja Nadzoru Finansowego ograniczyła możliwość zakładania rachunków tzw. przelewem aktywacyjnym z innego banku, aby założyć konto trzeba wybrać się osobiście do oddziału albo czekać na kuriera, który przywiezie umowę i zweryfikuje tożsamość. Wideoweryfikacja ma rozwiązać ten problem i pozwolić nowym klientom na zakładanie rachunku natychmiast, z dowolnego miejsca.
Przeczytajcie także: Ostatni bank zaprzestał rozwoju apki na BlackBerry
Rozwiązanie takie nie jest jakimś science fiction. W Europie już z powodzeniem funkcjonuje. W serwisie Cashless mogliście przeczytać choćby o banku N26, który działa w kilku krajach na kontynencie. Tekst na temat tego, jak zakłada się konto w tej instytucji możecie przeczytać tutaj. Zaimplementowanie takiego rozwiązania w Polsce wymaga jednak dialogu z KNF, który wielokrotnie wykazywał się konserwatywnym podejściem do nowinek technologicznych. Czy zgodzi się na wideoweryfikację nowych klientów? Dzisiejsza deklaracja prezesa Aliora sugeruje, że tak.