W dzisiejszym komunikacie prasowym Ministerstwo Cyfryzacji zachęca do korzystania z udostępnionego na stronie obywatel.gov.pl poprawionego formularza zgłaszania utraty dokumentu tożsamości. Dzięki niemu utratę dowodu osobistego można zgłosić zdalnie, bez wychodzenia z domu podpisując odpowiedni wniosek Profilem Zaufanym. Resort podkreśla, że jednocześnie można też zamówić nowy dokument.

Przeczytajcie także: Klienci mBanku ofiarami ciekawego cyberataku

Trudno nie pochwalić MC za to, że upraszcza procesy obsługi obywateli kontaktujących się z administracją państwową. Boję się jednak, że komunikat Ministerstwa Cyfryzacji zostanie opacznie zrozumiany przez dużą część osób, do których dotrze. Mogą wyciągnąć wniosek, że zgłoszenie utraty dowodu na rządowej stronie wystarczy do tego, by o starym dowodzie zapomnieć i czuć się bezpiecznie. Jeśli jednak ktoś tak zrobi, przestępcy mogą mu szybko o nim przypomnieć zaciągając na jego nazwisko kredyt. Zabezpiecza przed tym wyłącznie dodanie utraconego dokumentu do prowadzonej przez Związek Banków Polskich bazy Dokumenty Zastrzeżone.

Jak na razie to jedyna ogólnokrajowa baza dokumentów utraconych, z której korzystają nie tylko banki np. sprawdzając klientów przed udzieleniem im kredytu. Do bazy zaglądają też np. notariusze przygotowujący akty notarialne nieruchomości wystawionych przez ich właścicieli na sprzedaż. Zatem niech nie uśpi Waszej czujności fakt, że zgłosicie utratę dowodu przez rządową stronę. W takiej sytuacji koniecznie musicie też dodać go do Dokumentów Zastrzeżonych. Możecie to zrobić we własnym banku, także z domu dzwoniąc do bankowego call center albo z numeru 828 828 828.

Przeczytajcie także: Uwaga na aplikację CCLeaner

Tymczasem jak wynika z dzisiejszego komunikatu resortu cyfryzacji, utratę dokumentu tożsamości co roku zgłasza ponad pół miliona Polaków. Jakie są najczęstsze przyczyny? Jako powód unieważnienia dowodu osobistego w 2016 r. Polacy podawali: jego utratę (393 tys.), zniszczenie (119 tys.), reklamację (14 tys.). Urzędy otrzymują również 9 tys. dowodów znalezionych przez inne osoby. W 53 tys. przypadków Polacy podają inne przyczyny. Jak pokazują statystyki, do utraty dowodu osobistego dochodziło najczęściej w sierpniu i wrześniu, a najrzadziej w pierwszym kwartale roku.