Od wczesnych godzin przedpołudniowych trwa awaria w ING Banku Śląskim. Wielu klientów instytucji utraciło dostęp do swoich rachunków. Jedni nie mogą się zalogować przez bankowość internetową, innym nie działa aplikacja mobilna. Jednocześnie niektórzy klienci otrzymują wiadomości SMS o dokonywanych na kontach transakcjach. Wywołały one wielkie zaniepokojenie. Pojawiły się sugestie, że na instytucję przypuszczono atak, a hakerzy kradną pieniądze z kont klientów.

Przeczytajcie także: • Awaria w ING Banku Śląskim

Bank uspokaja i twierdzi, że to nie jest atak hakerów. – To nie atak. Do niektórych klientów system wysłał powtórzone wiadomości push z weekendu – wyjaśnia Piotr Utrata, rzecznik banku. Jednocześnie ING na Facebooku poinformował klientów, że szacuje, iż system bankowości internetowej i mobilnej będzie niedostępny do godz. 19.30.

Przeczytajcie także: • Bitcoinowa gorączka. Czy bańka w końcu pęknie?

– W związku z pracami związanymi z usunięciem awarii od godz. 17:00 do 19.30 nie będą również działać oddziały, bankomaty i wpłatomaty banku oraz sieci Planet Cash. Mogą również występować problemy z płatnościami kartą. W tej chwili robimy wszystko, aby przywrócić normalną pracę systemów. Przepraszamy Was za wszelkie niedogodności. O sytuacji będziemy informować Was na bieżąco – napisano w komunikacie.