Za pomocą urządzeń mobilnych najwięcej na przejazd komunikacją miejską wydali użytkownicy aplikacji SkyCash w Warszawie
Bardzo dobre są kwartalne dane na temat sprzedaży biletów komunikacji miejskiej przez smartfony w 10 największych miastach w Polsce. Ze statystyk udostępnionych mi przez władze poszczególnych aglomeracji lub spółek zarządzających tam transportem miejskim wynika, że w I kw. bieżącego roku podróżni kupili za pomocą aplikacji mobilnych prawie 4,9 mln biletów o łącznej wartości ponad 14,8 mln zł.
Porównując te dane do ostatniego kwartału roku poprzedniego zauważycie niewielki wzrost. Przypomnę, że w okresie od października do grudnia 2017 r. korzystając ze smartfonów kupiono ponad 4,6 mln biletów o wartości 14,5 mln zł. Jednak jeżeli weźmiecie pod uwagę I kw. ubiegłego roku, gdy sprzedano 2,7 mln biletów o wartości 8,2 mln zł, to okaże się, że w ciągu roku wartość sprzedaży zwiększyła się aż o ok. 80 proc. Dane z I kw. 2018 r. mogą sugerować, że wartość sprzedaży w całym roku przekroczy już 60 mln zł. W 2017 r. osiągnęła 44,5 mln zł a w 2016 r. – 25,6 mln zł.
Jeżeli chodzi o miasta z największą sprzedażą mobilnych biletów, prym wiedzie Warszawa. Tu w okresie od stycznia do marca sprzedano przez aplikacje na smartfony prawie 1,5 mln biletów o wartości ponad 5,2 mln zł. Wynik byłby zapewne o wiele lepszy, gdyby miasto zdecydowało się pozwolić na sprzedaż w aplikacjach także biletów długookresowych, np. miesięcznych. Na razie więc z opcji zakupu biletów smartfonem decydują się osoby podróżujące komunikacją miejską sporadycznie oraz przyjezdni.
W rankingu miast z największą sprzedażą mobilnych biletów za stolicą znalazły się kolejno Kraków, Szczecin, Gdańsk, Katowice i Poznań. Jak widzicie, we wszystkich z nich kwartalna wartość sprzedaży biletów miejskich przez aplikacje przekracza już milion zł. W następnych miastach znajdujących się w tym zestawieniu sprzedaż mobilnych biletów jest już znacznie mniejsza.
Pod względem popularności aplikacji umożliwiających opłacenie podróży komunikacją miejską w I kw. bieżącego roku, podobnie jak w poprzednich okresach, na pierwszym miejscu znajdowała się apka SkyCash. Jej użytkownicy kupili ponad 2,5 mln biletów o wartości ponad 7,6 mln zł. Na drugim miejscu znajduje się moBiLET a później mPay i Jakdojade. Pozycja tej drugiej mogłaby być pewnie lepsza, gdyby doliczyć do jej wyniku także sprzedaż w Łodzi, w której od niedawna jest dostępna. Mam nadzieję, że w kolejnym raporcie już będę znał te dane.
A na koniec parę uwag na temat sposobu zbierania danych. Jak wspomniałem, pochodzą one od władz poszczególnych miast a nie od operatorów aplikacji. Z Gdańska nie otrzymałem liczby biletów sprzedanych przez poszczególne firmy – oszacowałem ją przy założeniu, że średnia cena biletu wynosi 2,5 zł.
Z kolei z Katowic dostałem informację o łącznej liczbie i wartości mobilnych biletów, zatem sprzedaż dla poszczególnych operatorów oszacowałem na podstawie liczby pobrań ich aplikacji z marketu Google Play. We Wrocławiu całą sprzedaż mobilną przypisałem spółce SkyCash, ale wiadomo, że musi ona być nieco mniejsza, gdyż od 8 marca przez tę apkę nie można już kupować tam biletów – zastąpiła ją aplikacja Mennicy Polskiej. Poniżej szczegółowe dane o mobilnych biletach w poszczególnych miastach.
