Od czasu wdrożenia terminali płatniczych w placówkach Poczty Polskiej jej klienci wykonali ponad 15 mln transakcji
Poczta Polska podała w dzisiejszym komunikacie prasowym garść statystyk na temat adaptacji terminali płatniczych w jej placówkach oraz wykorzystania urządzeń posiadanych przez jej kurierów. Z danych tych wynika, że od momentu wdrożenia płatności bezgotówkowych do dziś klienci wykonali w terminalach obsługiwanych przez pocztowców ponad 15 mln transakcji. Przy czym płatności przybywa i obecnie jest ich ok. miliona każdego miesiąca.
Jak podaje Poczta, terminale POS zostały zainstalowane we wszystkich jej własnych placówkach, a więc w 4,6 tys. lokalizacji. Urządzeniami dysponuje także 3,5 tys. kurierów firmy. W terminalach można płacić kartami, zbliżeniowymi smartfonami i Blikiem za wszystkie produkty i usługi oferowane przez PP, a więc także za przesyłki pobraniowe. POS-y pozwalają też na cashback, czyli wypłaty gotówki przy okazji płatności oraz transakcje typu cash advance, a więc wypłaty z rachunku karty bez powiązania z płatnością.
Poczta Polska to ostatni wielki detalista na polskim rynku, który zdecydował się na wdrożenie płatności bezgotówkowych. Zanim do tego doszło, wątpiono, czy zyskają one aprobatę klientów spółki, wśród których sporo jest osób z konserwatywnym podejściem do tematyki finansowej. Zastanawiano się np. jak wiele osób opłacających rachunki gotówką posiada karty bankowe. Opublikowane przez PP dane wskazują, że obawy były bezpodstawne, choć o pełnym sukcesie transakcyjnym terminali na pocztach jeszcze mówić nie można. Z uproszczonego szacunku wynika, że średnio w pojedynczym urządzeniu przeprowadza się ponad 100 płatności miesięcznie, a to trochę mało.