Czytelnicy donoszą o zdarzających się kłopotach z płatnościami Apple Pay w placówkach Poczty Polskiej. Dotyczy to sytuacji, gdy przy próbie zapłaty terminal prosi o autoryzację podpisem na wydruku z urządzenia. W takich okolicznościach zgodnie z zasadami bezpieczeństwa obsługa zobowiązana jest porównać złożony podpis z tym znajdującym się na karcie klienta. Jeśli podpisy są zgodne – transakcja jest autoryzowana. W przeciwnym razie musi zostać odwołana.

Przeczytajcie także: • Problemy ze zwrotami w niektórych sklepach

Problem w tym, że część użytkowników Apple Pay, podobnie jak Google Pay czy Garmin Pay, nie nosi przy sobie plastikowych kart, bo i po co, skoro płacą telefonem lub zegarkiem. Nie mogą więc okazać karty, a obsługa – porównać podpisu autoryzacyjnego z tym na plastiku. Wówczas płatność powinna zostać anulowana.

Z prośbą o komentarz w tej sprawie zwróciłem się do biura prasowego Poczty Polskiej. Powiedziano mi, że problemy użytkowników Apple Pay są już znane spółce, ale że odpowiedzialność za nie spoczywa na bankach. Zdaniem biura prasowego PP sposób potwierdzania transakcji płatniczej wynika z parametryzacji karty, którą określa wydawca karty. Dodatkowo jej posiadacz może ustawić indywidualne parametry i to one mogą powodować konieczność autoryzacji płatności podpisem.

Przeczytajcie także: • Deichmann chce sprawdzać tożsamość płacących kartami

– Jednocześnie informujemy, że agent rozliczeniowy obsługujący terminale POS Poczty Polskiej (firma eService przyp. red.) potwierdził prawidłowość działania aplikacji zainstalowanej na terminalach – informuje biuro prasowe spółki. Podkreśla też, że o tym, iż terminale w Polsce mogą zachowywać się tak jak donoszą czytelnicy Cashless, sama firma Apple uprzedza klientów na swojej stronie internetowej.

Wygląda jednak na to, że aplikacja zainstalowana w terminalach funkcjonujących w placówkach Poczty Polskiej nie zawsze działa prawidłowo. Wskazywać na to może odpowiedź biura prasowego eService na moje pytanie o autoryzację podpisem płatności Apple Pay. Biuro pisze, że w pewnych sytuacjach taka autoryzacja może być wymagana. – Jesteśmy obecnie na etapie testowania rozwiązania, które te problemy eliminuje. Wszystko wskazuje na to, że już niedługo rozpoczniemy proces jego wdrażania we wszystkich terminalach zainstalowanych w placówkach Poczty Polskiej – napisał Witold Siekierzyński z eService.