Przy okazji jednej z ostatnich informacji prasowych na temat bankowości mobilnej PKO zdradził plany związane z rozwojem płatności mobilnych. Okazało się, że chce umożliwić dokonywanie transakcji z rachunku karty kredytowej przy wykorzystaniu Blika. Klienci będą mogli w ten sposób płacić w internecie i terminalach płatniczych w sklepach stacjonarnych. Kwoty wydane w ten sposób wejdą w tzw. grace period, a więc nie będą oprocentowane w okresie bezodsetkowym.

Przeczytajcie także: • Revolut rośnie w Polsce jak na drożdżach

Ze względów regulacyjnych klienci nie będą mogli dokonywać Blikiem z rachunku karty kredytowej transakcji w bankomatach. Zainteresowane tym osoby już dziś mogą jednak wykonać przelew z rachunku kredytówki na ROR a następnie wypłacić gotówkę Blikiem z konta osobistego. Trzeba jednak pamiętać, że przelew taki jest obciążony prowizją, a taka kwota od razu podlega oprocentowaniu.

Przeczytajcie także: • Curve zmienia sposób informowania banków o transakcjach

Przedstawiciele PKO liczą, że nowa usługa zaowocuje zwiększeniem liczby transakcji wykonywanych przez użytkowników aplikacji IKO, zwłaszcza w internecie. Wielu klientów płaci za zakupy internetowe z rachunku karty kredytowej, a dotąd nie mogli robić tego za pomocą Blika. Natomiast jeśli idzie o funkcję płatności tym systemem z rachunku kredytówki, to PKO będzie drugim bankiem na rynku, który ją umożliwi. Wcześniej usługę taką wprowadził Millennium. Inne nowości, które wkrótce mają pojawić się w IKO, to możliwość zakupu biletów komunikacji miejskiej, opłacania parkowania oraz mobilna autoryzacja.