Jednym z najważniejszych wydarzeń minionego Impactu było ogłoszenie przez Mastercarda uruchomienia w Warszawie tzw. fabryki startupów
Wczoraj w Łodzi zakończył się drugi, ostatni dzień tegorocznego Impact fintech. Za jedno z najważniejszych jego wydarzeń należy uznać ogłoszenie przez Mastercard uruchomienia w Warszawie The Heart Ventures, przedsięwzięcia, określanego jako fabryka startupów. – Kiedy zastanawialiśmy się nad najlepszą lokalizacją dla fabryki fintechowych startupów, szybko okazało się, że ziemia obiecana to Polska. Nasze zaangażowanie w The Heart Ventures oznacza, że wspólnie będziemy produkować wyjątkowe, przełomowe rozwiązania i firmy dla branży finansowej – podkreślił Bartosz Ciołkowski, dyrektor generalny Mastercard w Polsce.
Tegoroczny Impact fintech odwiedziło ok. 2 tys. gości. Przez dwa dni na trzech scenach zorganizowanych w łódzkim Hiltonie oraz Wytwórni odbywały się debaty, warsztaty i spotkania startupów z inwestorami, naukowców ze środowiskiem biznesowym oraz kluczowych decydentów z sektora publicznego i prywatnego. Największe w regionie Europy Centralnej i Wschodniej wydarzenie poświęcone fintechowi stało pod znakiem łączenia startupów z zasobami korporacji. To, zdaniem ekspertów, idealny model rozwoju rynku, a za jeden z motorów napędowych branży uznano blockchain.
W trakcie Impact fintech ’18 zaprezentowano raport "Blockchain Compass 2018". Wynika z niego, że już niemal co dziesiąty startup nad Wisłą korzysta z blockchaina, a prawie 50 proc. tych firm ma międzynarodowy zespół. Ich celem jest rozwój globalny przy kluczowych kompetencjach technologicznych budowanych w Polsce. Taka myśl przyświeca m.in. ArtShare, zwycięzcy bitwy startupów, jaka przez 2 dni miała miejsce na scenach Impact fintech’18. Zdaniem międzynarodowego jury, to właśnie ta aplikacja do dzielenia się zyskami, prowizjami i prawami autorskimi na rynku sztuki ma szansę na wielką globalną karierę.
Tymczasem w rozwoju fintechu nad Wisłą pomóc może piaskownica regulacyjna, jaka powstaje z inicjatywy Komisji Nadzoru Finansowego. W obliczu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej Polska ma szansę oferować jedyną aktywną piaskownicę w UE. Artur Granicki, dyrektor departamentu innowacji finansowych w KNF powiedział podczas Impact fintech ’18, że piaskownica to początek. – Wkrótce uruchomimy FinTech Hub czyli nowoczesną, darmową przestrzeń coworkingową, kierowaną do fintechów. Taka kombinacja oznacza, że właśnie w Polsce umiejscowimy potężny magnes dla całej europejskiej branży na styku finansów i technologii – stwierdził przedstawiciel KNF.
Jak na rozwój fintechu reagują bądź powinny reagować banki? Zdaniem Chrisa Skinnera, publicysty i partnera w 11:FS, wygrają ci, którzy w 2019 r. wpuszczą do zarządów jak najwięcej świeżej krwi. Tej niemal nastoletniej. Brzmi to jak herezja? – Przecież to nastolatkowie kilka lat temu stworzyli podwaliny wielu rozwiązań i usług, które dziś stają się standardem w fintechu. Oni nie znają bankowych procedur i ograniczeń. Oni kodują i wiedzą, czego potrzebują zwykli ludzie. Zatem bankierzy – jeśli nie chcecie zostać dinozaurami – otwórzcie zarządy na młodych ludzi od technologii – namawiał Chris Skinner.