Większość znanych na świecie fintechów to firmy specjalizujące się w obsłudze klientów indywidualnych. Można jednak znaleźć przedstawicieli nowoczesnych technologii, którzy oferują usługi korporacjom. Jednym z nich jest NEO Capital Markets, hiszpańska spółka, która właśnie dostała licencję tamtejszego regulatora, a zamierza rozpocząć w najbliższym czasie działalność w Hiszpanii, Francji, Wielkiej Brytanii a także w Polsce.

Przeczytajcie także: • ING może mieć problemy z Twisto

Przedstawicielem i szefem NEO na kraje Europy Środkowej i Wschodniej, w tym i Polskę, jest Marcin Grabiszewski, wieloletni pracownik Citibanku w Polsce i Londynie. Grabiszewski podkreśla, że reprezentowana przez niego instytucja została zarejestrowana jako firma inwestycyjna uprawniona do oferowania instrumentów pochodnych na rynku Forex. Dzięki temu może świadczyć usługi doradztwa w zakresie zarządzania ryzykiem walutowym, a wkrótce wdrożyć ma własną platformę transakcyjną.

Przeczytajcie także: • Revolut wprowadzi ofertę dla dzieci

Dzięki nowemu narzędziu klienci korporacyjni uzyskają dostęp do takich instrumentów zabezpieczających ich kontrakty w walutach obcych, jak forwardy, opcje czy swapy. Przedsiębiorstwa będą mogły zabezpieczać swoje pozycje w około 90 różnych walutach. – Dostęp do pełnej gamy instrumentów to dla nas klucz do budowania rozwiązań ułatwiających pracę managerom firm – mówi Laurent Descout współzałożyciel NEO.