Jak donosi serwis informacyjny bithub.pl, w mijającym tygodniu działalność rozpoczęła giełda kryptowalut bitclude.com. I może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że to pierwsze tego rodzaju przedsięwzięcie w Polsce od dłuższego czasu. A do tego operatorem giełdy jest firma Tapik, która kilka tygodni temu znalazła się w prowadzonym przez Komisję Nadzoru Finansowego rejestrze małych instytucji płatniczych.

Przeczytajcie także: • KNF na razie nie usunie TNN Finance z listy ostrzeżeń

Jak wiecie, KNF początkowo nie pałał sympatią do różnego rodzaju przedsięwzięć w jakikolwiek sposób związanych z kryptowalutami. W rezultacie wiele giełd wyniosło się z Polski. Później nadzór opublikował wytyczne, w których wskazał, że firmy tego typu powinny posiadać określone zezwolenia. Jednocześnie w wyniku zmiany przepisów powstał rejestr MIP. Uzyskanie wpisu do niego jest o wiele prostsze, niż zdobycie licencji tzw. dużej, krajowej instytucji płatniczej. Więcej na temat MIP tutaj.

Przeczytajcie także: • MIP może zastąpić piaskownicę regulacyjną

Obecnie w rejestrze MIP znajduje się kilkanaście różnego rodzaju spółek. Tapik nie jest jedynym operatorem giełdy kryptowalutowej, który w nim widnieje. Innym jest firma Coinquista, która swoją platformę ma uruchomić na przełomie marca i kwietnia. W rejestrze MIP znajduje się też jeszcze jedna spółka działająca w obszarze krypto, czyli spółka Billon, rozwijająca technologię blockchain.

Źródło: bithub.pl