Chodzi o prowizję interchange pobieraną na rzecz wydawców kart obu organizacji płatniczych
Komisja Europejska poinformowała dzisiaj, że dwie wiodące organizacje płatnicze Mastercard i Visa zdecydowały się obniżyć o 40 proc. tzw. prowizję interchange pobieraną od transakcji kartami wydanymi poza Unią Europejską. Wysokość opłaty od transakcji kartami europejskimi została już uregulowana kilka lat temu i wynosi obecnie 0,2-0,3 proc.
Interchange to prowizja pobierana od sprzedawców i punktów usługowych akceptujących płatności kartami przez operatorów terminali płatniczych. Następnie trafia ona do wydawców kart, a więc najczęściej banków, dla których jest ona jednym z najważniejszych źródeł przychodów z tytułu wydawania i obsługi kart płatniczych.
Jak wspomniałem, w przypadku płatności kartami wydawanymi w Europie interchange już od paru lat jest regulowana. Jej maksymalna wysokość w przypadku kart wydawanych klientom indywidualnym nie może być wyższa niż 0,2 proc. w przypadku kart debetowych i 0,3 proc. w przypadku kredytówek. Ale w stosunku do transakcji kartami wydanymi poza Unią Europejską panuje duża dowolność w ustalaniu jej wysokości. Chodzi tu o płatności realizowane np. przez turystów amerykańskich czy kanadyjskich w Niemczech, Francji czy Polsce.
Jak podaje Komisja Europejska, po ogłoszonej dzisiaj decyzji Mastercarda i Visy interchange dla kart spoza UE będzie teraz wynosić, podobnie jak dla kart wydawanych w Europie, 0,2-0,3 proc., odpowiednio dla kart debetowych i kredytowych. W przypadku płatności online opłaty mają wynosić maksymalnie 1,15 proc. i 1,5 proc.