Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
mPay też będzie weryfikował użytkowników. Ale wirtualnych portmonetek nie wyłączy

Nowy regulamin aplikacji wprowadzający weryfikację kont zacznie obowiązywać 2 czerwca

Operator aplikacji mPay poinformował o zmianie regulaminu swoich usług. Nowe regulacje zaczną obowiązywać na początku przyszłego miesiąca. Najważniejszą zmianą, jaką wprowadza operator, jest weryfikacja użytkowników, co ma związek z dostosowaniem oferty spółki do wymogów ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy.

Przeczytajcie także: Połowa bankowców chce współpracować z fintechami

Z informacji opublikowanych przez mPay wynika, że klienci, którzy nie zweryfikują swoich kont, nie będą mogli korzystać z pełnej funkcjonalności aplikacji. Nie będą więc mogli np. wykonywać przelewów P2P na konto innego użytkownika, wypłacać pieniędzy z konta mPay, a w przyszłości z jeszcze innych usług, jakie spółka zamierza wprowadzić. Natomiast brak weryfikacji nie spowoduje wyłączenia możliwości realizacji płatności z rachunku powiązanej z aplikacją karty bankowej czy z tzw. wirtualnej portmonetki. To drugie rozwiązanie pozwala zasilać konto mPay np. przelewem bankowym, a później płacić tymi pieniędzmi np. za bilety komunikacji miejskiej czy parkowanie.

mPay pisze, że aby przejść proces weryfikacji, należy zalogować się do serwisu internetowego mPay, a następnie kliknąć opcję "Zweryfikuj konto mPay". Później należy podać kilka informacji o sobie, takich jak numer Pesel czy adres zamieszkania. Należy pamiętać, aby wprowadzane dane były zgodne z analogicznymi informacjami posiadanymi przez bank danego użytkownika. W kolejnym kroku trzeba bowiem wykonać przelew weryfikacyjny na dowolną kwotę z rachunku osobistego. Potwierdzenie tożsamości odbędzie się podstawie porównania danych wprowadzonych przez klienta z informacjami na przelewie. Jego kwota zasili konto użytkownika w mPay.

Przeczytajcie także: Jest zielone światło dla ustawy o obowiązkowych terminalach

mPay jako operator aplikacji płatniczej nie jest pierwszym, który przeprowadza weryfikację użytkowników dla potrzeb ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy. Kilka miesięcy temu podobny proces zainicjował SkyCash. Tam też konieczne było wprowadzenie danych osobowych i potwierdzenie ich przelewem z banku. Proces, przynajmniej na początku, sprawiał wiele kłopotów, bo system negatywnie weryfikował klientów, którzy np. zrobili literówkę w nazwisku czy adresie zamieszkania. SkyCash zdecydował także, że osoby niezweryfikowane nie będą mogły korzystać z wirtualnej portmonetki.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies