W markecie Google Play możecie znaleźć datowaną na 6 czerwca aktualizację aplikacji mBanku, która zawiera funkcję zastrzegania dokumentu tożsamości oraz zmiany danych. Wcześniej mBank pozwalał wykonywać takie operacje zdalnie, ale trzeba było w tym celu logować się do internetowego serwisu transakcyjnego lub dzwonić na infolinię instytucji.

Przeczytajcie także: • Wpłatomat kasjerski - nowe urządzenie od mBanku

Zastrzeganie np. dowodu osobistego w banku polega na dodaniu go do prowadzonej przez Związek Banków Polskich bazy Dokumenty Zastrzeżone. Dopełnienie tej formalności jest ważne, bo to z tej bazy korzystają banki i inne instytucje finansowe sprawdzając klientów ubiegających się np. o kredyty czy pożyczki. Jeśli nie dodacie utraconego przez siebie dowodu osobistego czy paszportu do bazy Dokumenty Zastrzeżone, nieuczciwy znalazca może próbować zaciągnąć kredyt na Wasze konto.

Przeczytajcie także: • mBank kończy z moneybackiem

Zastrzegać dokumenty w bazie prowadzonej przez ZBP można praktycznie w każdym oddziale większości banków na rynku. Jednak jeżeli robicie to w instytucji, z którą nie macie bliższych relacji, może ona pobrać od Was za to prowizję. Bank, w którym macie rachunek, powinien dokument zastrzec bezpłatnie. Wiele instytucji pozwala to robić zdalnie, za pomocą serwisu transakcyjnego. mBank jest zdaje się jednym z pierwszych, o ile nie pierwszym, w którym uczynicie to także przez aplikację mobilną.