Mieszkaniec Majorki oszukał amerykańskiego giganta e-commerce, odsyłając w pudełkach po zamawianych produktach piasek zmieszany z ziemią
Jak doniosła Polska Agencja Prasowa, wykryte właśnie oszustwo ma być największym, jakie dotąd popełniono wobec platformy Amazon w Europie. Dwudziestoparolatek z Majorki zamawiał produkty takie jak telefony komórkowe, komputery i inny sprzęt elektroniczny, a następnie wykorzystywał procedurę zwrotów, która umożliwia niemal natychmiastową wypłatę pieniędzy z tytułu odsłyłanych produktów.
Jak tłumaczą śledczy, pomysłowy oszust umiejętnie otwierał pudełka, z których wyjmował kupiony sprzęt, a następnie umieszczał w nich piasek zmieszany z ziemią o wadze dokładnie takiej samej jak urządzenia, i odsyłał do Amazona. Tam pudełka bez sprawdzenia trafiały do magazynu. To dlatego proceder mógł trwać kilka miesięcy, a koncern został oszukany na ok. 330 tys. euro. Wszystko wyszło na jaw dopiero, gdy jedno z pudełek zwrócone przez mieszkańca Majorki zostało przypadkowo otwarte.
Jak widać, polityka zwrotów może powodować straty, jednak sklepy internetowe nie mogą jej nadmiernie komplikować. Jak wynika z różnych badań, możliwość łatwego zwrócenia produktu jest jednym z najważniejszych kryteriów decydujących o wyborze sklepu. Innym czynnikiem skłaniającym klientów do zakupów online, który również może generować fraudy, są płatności odroczone. Więcej na ten temat tutaj.