Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
ePłatności na liście ostrzeżeń KNF. Władze spółki zaskoczone decyzją nadzoru

Zdaniem przedstawiciela ePłatności wpis na listę ostrzeżeń publicznych dotyczy przeszłej działalności firmy

Komisja Nadzoru Finansowego wpisała dziś na prowadzoną przez siebie listę ostrzeżeń publicznych firmę Rushpay oraz spółkę ePłatności z Andrychowa. KNF umieszcza tam podmioty, które podejrzewa o prowadzenie działalności regulowanej bez odpowiednich zezwoleń.

Przeczytajcie także: Kolejne dwa podmioty na liście ostrzeżeń KNF

Obie firmy figurowały swego czasu w prowadzonym przez KNF rejestrze biur usług płatniczych (BUP). Znajdują się w nim zazwyczaj niewielkie podmioty zajmujące się np. przyjmowaniem opłat za stałe rachunki. Zostały jednak z niego wykreślone. W przypadku Rushpay stało się to w sierpniu, a ePłatności zniknęły stamtąd w lipcu 2019 roku. Co ciekawe jednak oba podmioty trafiły do innego rejestru prowadzonego przez KNF, czyli na listę małych instytucji płatniczych. Wpis ePłatności jest datowany na 10 z grudnia 2018 r., a operatora serwisu Rushpay na 31 z lipca 2019 r.

Po publikacji tekstu na temat dzisiejszej decyzji KNF redakcja Cashless otrzymała oświadczenie przedstawiciela firmy ePłatności. Kamil Karcz, prezes jednego z komplementariuszy spółki uważa, że decyzja KNF o wpisaniu firmy na listę ostrzeżeń dotyczy historycznej działalności w charakterze biura usług płatniczych. – Obecnie spółka działa w charakterze małej instytucji płatniczej, względem której KNF nie ma żadnych zastrzeżeń – napisał Kamil Karcz.

Przeczytajcie także: Samsung bada zaintersowanie płatnościami mobilnymi w Polsce

Dodał, że ePłatności przed rozpoczęciem swojej działalności w charakterze biura usług płatniczych wystosowały do KNF zapytanie, czy planowana działalność mieści się w obszarze kompetencji, którą może podejmować biuro usług płatniczych. – 24 listopada 2017 roku KNF wystosował odpowiedź, w której jasno wskazał, że BUP może wykonywać usługi przekazu pieniężnego także w formie bezgotówkowej, czyli takiej, jaką prowadzi spółka ePłatności – uważa Kamil Karcz.

Jak poinformował, w związku z opisaną powyżej sytuacją, jutro ePłatności mają podjąć próbę kontaktu z KNF, by wyjaśnić sprawę. – Pragniemy także uspokoić, że bieżąca działalność spółki nie jest w żadnym stopniu powiązana z przedmiotowym wpisem – podkreśla przedstawiciel ePłatności.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies