Z moich nieoficjalnych informacji wynika, że Google na przyszły rok planuje zmiany w sposobie korzystania z płatności Google Pay. Chodzi o sposób autoryzacji wybranych transakcji. Obecnie odbywa się to za pomocą kodu PIN na terminalu sprzedawcy. W przyszłości dostawca usługi zamierza umożliwić autoryzację płatności na smartfonie użytkownika, PIN-em albo przy pomocy biometrii, np. odcisku palca.

Przeczytajcie także: • Rekord w płatnościach Apple Pay i Google Pay

Biuro prasowe firmy Google w Polsce potwierdza, że nowe rozwiązania trafią do użytkowników znad Wisły. Nie wiadomo jednak konkretnie kiedy. – Usługa Google Pay jest w Polsce sukcesywnie rozwijana, więc można się spodziewać kolejnych zmian, w tym wprowadzenia możliwości uwierzytelnienia płatności przez użytkownika bezpośrednio na urządzeniu mobilnym – napisano w odpowiedzi na moje pytanie w tej sprawie.

Przeczytajcie także: • Apple Pay i Google Pay stają się powszechne

Przypomnę, że z rozwiązania, o którym tu mowa, mogą już korzystać użytkownicy konkurencyjnych narzędzi płatniczych, takich jak Apple Pay czy Garmin Pay. W ich przypadku po zautoryzowaniu urządzenia biometrycznie (w przypadku Apple Pay – smartfona a w przypadku Garmin Pay – smartwatcha), można płacić nim zbliżeniowo na dowolne kwoty bez konieczności potwierdzania transakcji kodem PIN na terminalu. W wielu krajach w podobny sposób działa również Google Pay.

_{Fot. Flickr/Tam Nguyen CC BY 2.0}