Decyzja ma chronić osoby uzależnione od gier losowych przed popadaniem w zadłużenie
Od 14 kwietnia 2020 roku Brytyjczycy nie będą mogli używać kart kredytowych do hazardu. Zakaz obejmuje zarówno zakłady online, jak i offline. Wyjątek mają stanowić loterie charytatywne, ale i one zostaną objęte obostrzeniami. Zmiany dotyczą rynku wartego kilkanaście miliardów funtów. Przeszło jedna trzecia tej sumy pochodzi z segmentu online.
Według danych przytaczanych przez BBC, aż 24 mln Brytyjczyków uprawia hazard. Blisko połowa z nich oddaje się tej rozrywce w sieci. Z szacunków wynika, że 800 tys. osób do opłacania gier wykorzystuje karty kredytowe, a ponad 20 proc. tej grupy ma problem z uzależnieniem od hazardu. Komisja ds. Hazardu przekonuje, że zmiany mają sprawić, by ludzie nie grali pieniędzmi, których nie posiadają i tym samym nie ryzykowali olbrzymiego zadłużenia.
Przeciwnicy nowych przepisów zauważają, że uzależnieni od hazardu znajdą sposoby, żeby obejść te przepisy, chociażby podejmując gotówkę w bankomacie. Tymczasem zakaz uderzy w setki tysięcy osób, które podchodzą do grania w sposób racjonalny (jeśli to w ogóle możliwe). Ze zmian z pewnością nie będą zadowolone firmy bukmacherskie – ich akcje taniały na wieść o wprowadzeniu nowych regulacji. Stratne mogą się także okazać instytucje, które zarabiały na prowizjach z kart.