Złodziej okradał bankomaty na terenie całego województwa śląskiego
Śląska policja poinformowała w komunikacie o zatrzymaniu nieuczciwego konwojenta, który okradał obsługiwane przez siebie bankomaty na terenie całego województwa śląskiego. Przyznał się do trzech przestępstw, ale policja podejrzewa, że było ich wiele więcej. Dochodzenie w tej sprawie trwa. W mieszkaniu konwojenta znaleziono kilkadziesiąt tysięcy złotych pochodzących z okradzionych bankomatów.
Jak głosi komunikat śląskiej policji, nieuczciwy pracownik firmy obsługującej bankomaty został zatrzymany bezpośrednio po zakończeniu pracy. Ustalono, że dopuszczał się kradzieży gotówki podczas usuwania awarii bankomatów spowodowanych np. zacięciem się banknotów w urządzeniach. Zgodnie z procedurą pieniądze, które zostały wyjęte z urządzenia, powinien spakować do tzw. bezpiecznej koperty i przywieźć do firmy w celu ich rozliczenia. Tymczasem po wyjęciu "zaciętych" banknotów, mężczyzna przywłaszczał część gotówki.
Przypadek ze Śląska, o którym pisze w komunikacie policja, to nie pierwszy raz, gdy do pieniędzy z bankomatów dobrał się pracownik firmy ochroniarskiej. Najgłośniejsza sprawa tego typu miała miejsce w 2015 roku, gdy jeden z konwojentów ukradł 8 mln zł, jakie miały trafić do bankomatów w województwie wielkopolskim. Nim dopuścił się kradzieży, zatrudnił się pod fałszywym imieniem i nazwiskiem oraz na podrobione dokumenty. Wpadł po tym, gdy poprosił żonę o wpłacenie części łupu na konto bankowe.