W dzisiejszym komunikacie prasowym Toyota Bank chwali się swoimi planami rozwojowymi na bieżący rok. Wśród nich znalazła się też informacja na temat wprowadzenia płatności mobilnych, choć bank nie zdradza o jakie rozwiązania chodzi i kiedy konkretnie jego klienci będą mogli z nich korzystać. Nieco więcej na ten temat przekazało jednak biuro prasowe banku.

Przeczytajcie także: • Google Pay wkrótce w Toyota Banku

Z odpowiedzi na moje pytania w tej sprawie wynika, że bardzo szybko, bo już w przyszłym miesiącu, użytkownicy wszystkich kart wydanych przez Toyota Bank będą mogli dodawać je do portfela Google Pay i płacić smartfonem zbliżenowo. Wydaje się więc, że bank zamierza wywiązać się ze swojej deklaracji odnośnie do wdrożenia tego instrumentu, złożonej kilka miesięcy temu. W serwisie cashless.pl mogliście przeczytać o tym w tekście Google Pay wkrótce w kolejnym banku z Polski. Nad wdrożeniem pracuje Toyota Bank.

Zaskakujące może być jednak drugie wdrożenie, nad którym pracuje Toyota Bank. Z informacji udzielonych przez biuro prasowe wynika, że w II poł. bieżącego roku instytucja umożliwi swoim klientom kupowanie biletów komunikacji miejskiej oraz wnoszenie opłat w strefach płatnego parkowania bezpośrednio w oferowanej przez Toyotę aplikacji Tankuj korzyści.

Przeczytajcie także: • Garmin Pay dla golfistów

Toyota Bank to jeden z najmniejszych banków na polskim rynku, który w dodatku pod względem oferty nowoczesnych usług elektronicznych odstaje od rynkowej średniej. Wciąż na przykład nie ma aplikacji mobilnej z prawdziwego zdarzenia. Wdrożenie Google Pay oraz płatności zdalnych jest próbą skrócenia dystansu do konkurencji, co trzeba docenić. Niemniej bez aplikacji na dwa podstawowe systemy operacyjne oraz konkurencyjnych dla Google Pay płatności Apple Pay, będzie to trudne.