Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Rozwój odroczonych płatności staje się głównym trendem w e-commerce. Nowa inwestycja Klarny

Najwyżej wyceniany fintech w Europie poinformował o przejęciu włoskiego startupu Moneymour

Szwedzka Klarna, która uznawana jest za jednego z pionierów usługi określanej mianem odroczonych płatności, przejęła włoski startup Moneymour. W wyniku tej transakcji jeden z największych europejskich fintechów nie tylko zapewni sobie rynkowe udziały przejmowanego biznesu, ale też uzyska dostęp do jego własności intelektualnej. Mowa przede wszystkim o mechanizmach scoringu kredytowego, wykorzystywanych przez Włochów do oferowania odroczonych płatności.

Przeczytajcie także: MoneyGram wprowadza przelewy na telefon z Visa Direct

Zespół utworzonego w 2017 roku Moneymour ma w całości przejść do Klarny. Stanie się częścią centrum rozwoju produktów, które szwedzki fintech utworzy w Mediolanie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, przejęcie zostanie sfinalizowane w pierwszym kwartale bieżącego roku.

Klarna to firma założona w 2005 roku przez trzech kolegów ze studiów, wśród których był Sebastian Siemiątkowski, Szwed polskiego pochodzenia. Spółka przebojem wdarła się na rynek e-commerce oferując system odroczonej płatności, w którym klient może zapłacić za zakupy nawet miesiąc po ich nabyciu. Fintech reguluje rachunek, a zarabia na opłatach od sprzedawców internetowych i odsetkach od klientów płacących z opóźnieniem.

Przeczytajcie także: Yolo Pay w najbliższym czasie nie trafi na rynek

Pieniądze na rozwój Klarny przeznaczyły m.in. sieci sklepów Bestseller oraz H&M, Sequoia Capital z Doliny Krzemowej, a także Visa. Latem ubiegłego roku firma pozyskała blisko pół miliarda dolarów na rozwój. To wsparcie sprawiło, że biznes wyceniono na 5,5 mld dolarów, przez co szwedzki startup stał się najdroższym europejskim fintechem.

Rozwój usług z zakresu płatności odroczonych staje się jednym z najważniejszych trendów w e-commerce. Szacuje się, że ich udział w transakcjach internetowych na świecie wynosi od 15 do nawet 30 proc. W Polsce to rozwiązanie na razie nie jest zbyt popularne, ale powinno się to zmieniać za sprawą rozwoju takich startupów jak PayPo czy Twisto, o których często możecie czytać w serwisie cashless.pl.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies