Ostatnie wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej bankowcom nie będą kojarzyć się najlepiej. Po małym TSUE (konieczność zwrotu prowizji od wcześniej spłacanych pożyczek) i dużym TSUE (możliwość unieważnienia kredytów walutowych) na banki spadł trzeci wyrok TSUE. Dotąd mówiło się o nim w Polsce mniej, ale, jak donosi dzisiejszy Puls Biznesu, wkrótce może to się zmienić.

Przeczytajcie także: • Na polskim rynku jest już 8,3 tys. wpłatomatów

Wyrok, o którym pisze Puls Biznesu, dotyczy opodatkowania różnego rodzaju usług związanych z gotówką, w tym np. przeliczania, sortowania i transportu banknotów oraz monet. Usługi tego typu, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania np. bankomatów, były dotychczas zwolnione z podatku VAT w Polsce. Tymczasem TSUE uznał, że w przypadku sortowania czy transportu gotówki proces niewiele różni się od sortowania czy transportu np. odzieży. Obie usługi powinny być więc solidarnie opodatkowane taką samą stawką VAT w wysokości 23 proc.

Przeczytajcie także: • mBank pozwany przez Orlen na ponad 600 mln zł

To jednak oznacza, że usługi związane z zaopatrzeniem bankomatów w banknoty mogą podrożeć niemal o jedną piątą. Banki nie mają tu zbyt dużego pola manewru, gdyż dawno temu w poszukiwaniu oszczędności polikwidowały własne sortownie i powierzyły tego typu czynności firmom zewnętrznym. Teraz więc albo będą musiały nowy podatek VAT wziąć na siebie, albo podnieść ceny transakcji gotówkowych, nie tylko w bankomatach, ale i w oddziałach.

Źródło: Puls Biznesu