Renomowany producent ze Szwajcarii postawił na klasyczny wygląd, ale nie zapomniał o nowinkach, w tym płatnościach zbliżeniowych
Szwajcarski producent zegarków odświeżył linię Connected i wprowadził do niej kolejny model współpracujący z platformą WearOS. Za największą nowość należy chyba uznać obecność procesora Snapdragon Wear 3100. Użytkownicy mogą też liczyć na 1,39-calowy wyświetlacz OLED o rozdzielczości 454x454 pikseli. Za sprawą obecności modułu NFC możliwe będzie płacenie zegarkiem z wykorzystaniem usługi Google Pay.
Smartwatch, który ucieka od designu właściwego dla sprzętu elektronicznego i nawiązuje do tradycyjnych czasomierzy, został wyposażony w moduły GPS, Bluetooth oraz Wi-Fi. Producent zapewnił akumulator o pojemności 430 mAh oraz czujnik do pomiaru aktywności serca. Urządzenie zostało ponoć dopracowane z myślą o miłośnikach sportu i jest użyteczne zarówno podczas fitnessu, jak i biegania, jazdy na rowerze czy gry w golfa. Chociaż do tego ostatniego bardziej przydatnym smartwatchem może się okazać Garmin Approach S62.
TAG Heuer zamknął elektronikę w kopercie o średnicy 45 mm i grubości przeszło 13 mm. Posiada ona koronę oraz dwa przyciski ułatwiające sterowanie. Sprzęt dostępny jest w kilku wersjach, a cena najtańszego modelu wynosi 1800 dolarów, czyli wspomniane już 7 tys. zł (według dzisiejszego kursu). Bez trudu można jednak przekroczyć granicę 10 tys. zł. Wadą smartwatcha jest z pewnością brak wsparcia dla LTE. Jeżeli ktoś szuka luksusowego smartwatcha z tym modułem i opcją płatności Google Pay, powinien się zainteresować modelem Montblanc Summit 2 Plus.