Z danych zebranych przez cashless.pl wynika, że działające na polskim rynku banki mają już 385 oddziałów i innych placówek, w których nie prowadzą tradycyjnej obsługi kasowej. Wpłaty i wypłaty są tam możliwe, ale wyłącznie przez urządzenia automatyczne takie jak bankomaty i wpłatomaty. W porównaniu z wrześniem ubiegłego roku liczba bezgotówkowych placówek bankowych wzrosła o 26.

Przeczytajcie także: • Banki z Polski mają już 13,8 mln klientów mobilnych

Tradycyjnie największą siecią bezgotówkowych placówek chwali się ING Bank Śląski. W grudniu ubiegłego roku miał ich 147, czyli o pięć więcej w porównaniu z wrześniem 2019 r. Na drugim miejscu znajduje się Plus Bank, który nie ma już tradycyjnych oddziałów a swoich klientów obsługuje za pośrednictwem placówek wspólnych z innymi spółkami z grupy Cyfrowego Polsatu. Dalej znajdują się banki Millennium i BNP Paribas – każdy ma po 35 oddziałów bez obsługi kasowej.

Przeczytajcie także: • Blik ma prawie 4,5 mln aktywnych klientów

Jak dotąd nie ma zdaje się dowodów na to, że na banknotach czy monetach koronawirus może przetrwać dłużej i zarażać użytkowników. Są jednak badania dotyczące znanych wcześniej drobnoustrojów chorobotwórczych. Wyniki pokazują, że na banknotach jest szczególnie dużo zarazków. Jeżeli więc musicie korzystać z gotówki, pamiętajcie, aby za każdym razem umyć ręce.