Podobnie jak w Polsce tak i na Wyspach w wyniku pandemii koronawirusa przyspieszono przygotowywaną już wcześniej zmianę limitu na płatności bez PIN-u
Od środy, 1 kwietnia, limit na płatności zbliżeniowe bez podawania kodu PIN wzrośnie w Wielkiej Brytanii z 30 do 45 funtów. Poinformowało o tym UK Finance, stowarzyszenie firm z sektora finansowego. Chociaż taki ruch rozważano już wcześniej, to proces przyspieszono z uwagi na pandemię koronawirusa – wyższy limit ma pomóc rozładować kolejki w sklepach oraz punktach usługowych i ograniczyć kontakt klientów z terminalami.
Wielka Brytania podąża drogą innych państw – w serwisie cashless.pl mogliście już przeczytać, że podobne działania podjęto w Estonii (wzrost z 25 do 50 euro), Holandii (do 100 euro podniesiono łączny limit dla transakcji bez PIN) oraz Norwegii (z 400 do 500 koron). UK Finance powołuje się z kolei na przykłady Grecji, Irlandii, Malty czy Turcji. W niektórych państwach limit na płatności zbliżeniowe bez autoryzacji PIN-em podnoszony jest tylko na czas pandemii, w innych ma być wprowadzony na stałe.
Jak wiecie, również w Polsce kilka dni temu zaczęto wprowadzać wyższy limit na płatności bez autoryzacji kodem. Wcześniej wynosił on 50 zł, teraz obowiązuje granica 100 zł. Na liście banków, którym nowy limit udało się już zaimplementować, znaleźć można: Alior, Credit Agricole, Pekao, PKO, Bank Pocztowy, BOŚ, Nest, Santander, Getin, BNP Paribas, mBank oraz Millennium. Z kolei zmiany w terminalach dostosowujące urządzenia do nowego limitu wprowadzają: First Data, IT Card, PayTel, eService, PeP, bank Pekao, Elavon czy SIX Payment.