Z badania przeprowadzonego przez butik badawczy Maison&Partners wynika, że 40 proc. posiadaczy kart bankowych w ostatnim czasie zdecydowało się rzadziej płacić gotówką ze względu na zagrożenie epidemiczne
Fundacja Polska Bezgotówkowa opublikowała wyniki badania przeprowadzonego w ostatnich dniach przez butik badawczy Maison&Partners. Badanie zostało zrealizowane na próbie dorosłych Polaków na panelu Ariadna metodą CAWI, w okresie 20-24 marca bieżącego roku. Celem badania było m.in. określenie w jaki sposób zagrożenie związane z pandemią koronawirusa wpływa na zmiany zachowań płatniczych.
Badanie wykazało zatem, że aż 40 proc. posiadaczy kart w Polsce w ostatnim okresie zmieniło sposób w jaki płaci, czyli rzadziej niż dotychczas korzysta z gotówki. W rezultacie już 75 proc. dorosłych użytkowników kart płaci nimi częściej niż gotówką. 32 proc. ankietowanych twierdzi ponadto, że w ostatnim czasie płaci plastikami częściej niż przed wybuchem pandemii koronawirusa.
– Intensywniejsze przejście na płacenie bezgotówkowe widzimy u osób najstarszych (powyżej 55 roku życia), czyli najbardziej zagrożonych zakażeniem, a równocześnie tych, u których dotychczas był największy wskaźnik dokonywania płatności gotówką – zauważa współautorka badania prof. Dominika Maison z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Jednak jej zdaniem największą zmianę zachowań widać u tych, którzy najbardziej boją się wirusa. W tej grupie aż 58 proc. twierdzi, że zwiększyło częstotliwość używania karty płatniczej i 48 proc. częściej niż dwa tygodnie temu wybiera płatności zbliżeniowe.
Według najnowszego opracowania Narodowego Banku Polskiego ze stycznia 2020 r. widać, że w Polsce w dalszym ciągu dokonywanych jest, za pomocą kart płatniczych, średnio mniej płatności niż w krajach Unii Europejskiej, ale różnice w tym zakresie z roku na rok są mniejsze. Co istotne tempo wzrostu liczby takich płatności w Polsce jest jednym z wyższych w Unii Europejskiej. Polska zajęła w roku 2018 szóste miejsce. Liczba transakcji bezgotówkowych wzrosła najwięcej, w Rumunii, w Grecji i na Węgrzech.
W mediach od kilku tygodni można znaleźć apele różnych instytucji, by w czasie zagrożenia epidemicznego wybierać płatności kartami zamiast gotówką. Warto jednak pamiętać, że jak dotąd nie pojawiły się żadne badania, które dowodziłyby, które metody płatnicze niosą ze sobą mniejsze lub większe ryzyko zakażenia się koronawirusem.
