Wcześniej podobne rozwiązanie wprowadziły m.in. Generali oraz Nationale Nederlanden
Firma MetLife poinformowała w komunikacie, że jej ubezpieczenia można już kupować zdalnie. Proces sprzedaży został uproszczony i odbywa się przy wykorzystaniu połączenia telefonicznego oraz korespondencji elektronicznej. Doradca analizuje potrzeby klienta, a wymiana wszystkich dokumentów odbywa się za pośrednictwem poczty elektronicznej.
Wprowadzona przez MetLife nowość ma oczywiście związek z rozprzestrzeniającą się pandemią koronawirusa. Z uwagi na zaistniałą sytuację towarzystwo zachęca klientów, by korzystali z jego usług zdalnie, jeśli jest taka możliwość. Firma zapewnia także, że w jej polisach wśród wykluczeń uniemożliwiających wypłatę świadczeń nie ma pandemii, w tym koronawirusa. Zachorowanie na COVID-19 oraz jego następstwa są objęte standardową ochroną.
Natomiast w serwisie cashless.pl mogliście już ostatnio przeczytać, że na podobne kroki jak teraz MetLife zdecydowały się inne firmy ubezpieczeniowe, takie jak np. Generali czy Nationale Nederlanden. W ten sposób branża ubezpieczeniowa próbuje sobie radzić z zaistniałą sytuacją. Zagrożenie koronawirusem może zachęcić większą liczbę klientów do zawarcia ubezpieczenia na życie, ale brak możliwości sprzedaży online mógłby uniemożliwić firmom dystrybucję swoich produktów.