Platforma Carrefour Marketplace przestała działać na polskim rynku na początku kwietnia 2020 roku – donosi serwis wiadomoscihandlowe.pl. Projekt był pomyślany jako internetowy targ i umożliwiał producentom sprzedawanie artykułów za pośrednictwem strony internetowej Carrefoura. O jego powstaniu mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl w roku 2017. Początkowo w markecie pojawiło się 70 dostawców i kilka kategorii zakupowych, w tym elektronika, dom czy uroda. Zapowiadano też dynamiczny rozwój przedsięwzięcia i zamierzano konkurować z Allegro.

Przeczytajcie także: • BNP Paribas rezygnuje z części stałych punktów kredytowych w Carrefourach

Za zakupy na tym internetowym targu można było płacić przelewem, kartami Visa i Mastercard lub na miejscu w sklepie przy odbiorze osobistym. Produkty mogły być dostarczone klientom przez kuriera, ale udostępniono też opcję click&collect, czyli odbioru osobistego w placówce handlowej.

Co ciekawe, serwis wiadomoscihandlowe.pl zaznacza, że decyzja o likwidacji Marketplace została podjęta przed pojawianiem się w Polsce koronawirusa, który nakręcił rozwój e-commerce. Zasadnym wydaje się pytanie, czy firma uśmierciłaby ten projekt, gdyby kryzys pojawił się chwilę wcześniej i pokazał nowy potencjał dla handlu w sieci.

Przeczytajcie także: • Carrefour uruchomił swój pierwszy samoobsługowy sklep

Carrefour zamierza rozbudowywać usługę click&collect, rozwijać ofertę produktów niespożywczych oraz współpracę z zewnętrznymi partnerami. Skoro już o nich mowa. Carrefour nie zagroził Allegro, więc postanowił się do niego przyłączyć. Mogliście o tym przeczytać w cashless.pl już pod koniec ubiegłego roku. Pewnym zaskoczeniem mogła być informacja z początku kwietnia, kiedy sklep usunął swoją ofertę z platformy e-commerce. Trwało to stosunkowo krótko i prawdopodobnie miało związek z dużą liczbą zamówień i opóźnieniami w dostawach, na co wpływ miała pandemia. Pod koniec maja Allegro oferowało już ok. 2 tys. produktów francuskiej sieci z różnych kategorii.

Źródło: Wiadomości Handlowe