Inpost poinformował w komunikacie, że jego sieć paczkomatów liczy już 7 tys. maszyn. Szybko rosnąca liczba urządzeń to odpowiedź na dynamiczny wzrost wolumenu obsługiwanych paczek. Najnowszy siedmiotysięczny paczkomat postawiono w Poznaniu przy ul. Doliny 11. Jednak jak twierdzi operator, aktuanie większość tego typu maszyn trafia do mniejszych miejscowości.

Przeczytajcie także: • Inpost wprowadza usługę "Podaj dalej"

Tylko w tym tygodniu paczkomaty mają trafić m.in. do Brzeszcza, Goszczy, Sulmierzyc, Zbójnej, Kodenia, Nowej Kornicy, Sulbiny, Puchaczowa, Łęczycy, Słupna, Malcanowa, Lipna, Gniewina, Kowalowa i Hrubieszowa. Rafał Brzoska, szef Inpostu, przekonuje, że paczkomaty są najczęściej wybieraną przez kupujących w internecie formą odbioru przesyłek.

Przeczytajcie także: • Auchan i Inpost potwierdzają współpracę. Czas na lodówkomaty

Warto przypomnieć, że w marcu br. wystartowała usługa "Paczka w weekend" umożliwiająca nadanie i odbiór paczek z maszyn także w sobotę i niedzielę. Z kolei od połowy maja kilka przesyłek do jednego odbiorcy umieszczanych jest w tzw. multiskrytce. Dużą popularnością cieszy się także możliwość otwierania maszyn bezdotykowo, z pomocą bezpłatnej aplikacji. Z funkcji korzysta już ponad 4 miliony aktywnych użytkowników.