mBank poinformował na swojej stronie internetowej, że przez kilka najbliższych tygodni za zlecenie przelewu ekspresowego do 5 tys. zł z rachunku osobistego klienci zapłacą 2 zł. To spora obniżka, poza promocją za taką usługę należy zapłacić 5 zł. Przelewy w systemie Express Elixir można zlecać o dowolnej porze, a pieniądze znajdą się na rachunku odbiorcy najdalej w ciągu 15 minut.

Przeczytajcie także: • Inpost ma już 7 tys. paczkomatów

Niedawno mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl o danych zaprezentowanych przez KIR, a dotyczących systemów rozliczeniowych w maju 2020 roku. Wynika z nich np., że w umożliwiającym realizację przelewów natychmiastowych systemie Express Elixir rozliczono w tym czasie 4,2 mln transakcji o wartości 4,8 mld zł.

Dla porównania: w analogicznym okresie roku 2019 było to odpowiednio 2,08 mln i 3,56 mld zł. Liczba transakcji wzrosła zatem o 101 proc., a ich wartość o 34 proc. W kwietniu 2020 roku rozliczono 3,8 mln transakcji o wartości 4,9 mld zł.

Przeczytajcie także: • W pandemii więcej zakupów internetowych i płatności zbliżeniowych

Chociaż w tym przypadku mowa o tymczasowej obniżce cen, trzeba mieć na uwadze, że mBank znalazł się w gronie instytucji, których klienci muszą się przygotować na podwyżki opłat. Dotyczy to przedsiębiorców. Od 1 lipca bieżącego roku mBank podnosi m.in. opłatę za przelew ekspresowy w systemie Express Elixir lub Blue Cash z 9 do 10 zł. Podniesie także z 0,15 proc. do 0,25 proc. opłatę za dodatnie saldo na wszystkich rachunkach. Dodatkowo obniża z 20 do 5 mln zł limit, po przekroczeniu którego opłata jest pobierana.