Partnerzy główni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Problemy Wirecard. Firma uznawana za perłę w koronie niemieckich fintechów "zgubiła" 2 mld euro

Kurs akcji spółki zapikował po doniesieniach o nieścisłościach w księgach

Zachodnie media donoszą o kursie akcji niemieckiej firmy Wirecard, który runął wczoraj po tym, jak pojawiła się informacja, że w księgach korporacji nie można znaleźć blisko 2 mld euro. To prawie jedna czwarta środków, jakimi Wirecard miał dysponować. Spółka z siedzibą w Monachium kolejny już raz była zmuszona przełożyć prezentację swoich wyników i zapewniła, że współpracuje z audytorem w celu wyjaśnienia sytuacji.

Przeczytajcie także: BNP Paribas aktualizuje aplikację GOmobile

W wydanym oświadczeniu Wirecard poinformował, że istnieją przesłanki, iż powiernik próbował oszukać przeprowadzającą audyt firmę Ernst & Young, by stworzyć błędne wyobrażenie o istnieniu takich sald gotówkowych. Warto dodać, że niemiecka spółka już trzykrotnie opóźniała publikację rocznych wyników. Serwis Finextra przypomina, że media od dłuższego czasu przyglądają się działalności Wirecard i ewentualnym manipulacjom wynikami.

Przeczytajcie także: Płatności Żappka Pay już dla wszystkich klientów

Wirecard to jeden z największych dostawców usług finansowych i technologii na europejskim rynku. Firma zajmuje się m.in. wydawaniem kart i przetwarzaniem płatności. Serwis CNBC podaje, że w pewnym momencie kapitalizacja korporacji wynosiła przeszło 24 mld euro, a spółkę uznawano za jeden z najciekawszych niemieckich fintechów. Po ostatnich spadkach Wirecard jest jednak wyceniany na niespełna 4 mld euro, a jego przyszłość wydaje się niepewna.

KATEGORIA
FINTECHY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies