Twórcy zapewniają, że to najskuteczniejsza biometryczna metoda identyfikacji
Startup PayEye poinformował o komercyjnym udostępnieniu usługi płatności z wykorzystaniem spojrzenia. Rozwiązanie od dzisiaj działa w restauracji Sushi Naka Naka zlokalizowanej na wrocławskim Ołtaszynie. W tym samym miejscu fintech zrealizował pierwszą płatność opartą o biometrię tęczówki oka. Miało to miejsce w kwietniu 2020 roku. W ramach kampanii "payeye od pierwszego spojrzenia" pierwsze 1000 osób, które zarejestruje się w usłudze, otrzyma 50 zł do wykorzystania u partnerów fintechu.
Wrocławska firma przekonuje, że stworzyła kompletny system płatniczy wykorzystujący do akceptacji transakcji oraz identyfikacji użytkownika biometrię tęczówki oka i jako pierwsza na świecie udostępnia go komercyjnie. Od pojawienia się pomysłu do pilotażowego wdrożenia usługi minęły dwa lata. PayEye poinformował też, że uzupełni listę swoich partnerów i będzie o tym na bieżąco informował za pośrednictwem strony internetowej oraz mediów społecznościowych.
Aby skorzystać z tego rozwiązania, nie trzeba mieć przy sobie portfela, karty płatniczej, smartfona czy smartwatcha. Wystarczy zarejestrować się na payeye.com, zasilić konto, a potem, gdy odwiedzi się sklep lub punkt usługowy, w którym akceptowana jest taka forma płatności, można płacić jednym spojrzeniem. Fintech tłumaczy, że na jego system składają się autorskie urządzenia płatnicze POS, portfel elektroniczny dla użytkowników oraz algorytmy przetwarzające tęczówkę na wzorzec biometryczny. Firma posiadająca status małej instytucji płatniczej KNF chce w przyszłości wprowadzić rozwiązania dla e-commerce oraz bankomatów. Warto dodać, że PayEye znalazł się na Mapie Polskiego Fintechu 2020.