Jesienią na francuskim rynku powinno się pojawić od 10 do 15 tys. plastików nowego typu
BNP Paribas za kilka miesięcy powinien wyposażyć część swoich klientów w biometryczne karty płatnicze. Donoszą o tym zachodnie media powołując się na Le Parisien. Plastik nowego typu posiada czytnik linii papilarnych, a płatność potwierdza się przy pomocy odcisku palca – zastępuje on kod PIN. Nowe rozwiązanie w pierwszej kolejności ma być zaoferowane właścicielom kart Premier oraz Gold. Na razie nie wiadomo, ile zapłacą oni za tę innowację.
W pierwszej fazie, zaplanowanej na najbliższą jesień, na rynku ma się pojawić do 15 tys. plastików wyposażonych w technologię biometryczną, za którą odpowiadają firmy Thales, Fingerprint Cards i Mastercard. Dane biometryczne mają być przechowywane na samej karcie i nie trafią do żadnego scentralizowanego zbioru. W doniesieniach podkreśla się również, że klienci nie będą musieli dotykać terminali czy innych urządzeń, które mogłyby pomagać w autoryzacji płatności.
Warto przypomnieć, że przed rokiem mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl o innym francuskim banku testującym karty biometryczne – Credit Agricole. W pilotażowym programie udział brało 200 klientów, a bank planował wprowadzenie tego rozwiązania do swojej oferty w roku 2020. Tamte karty były produkowane przez firmę G+D Mobile Security. W projekcie uczestniczyła również spółka NXP Semiconductors dostarczająca moduł elektroniczny i wbudowane w kartę oprogramowanie. Także i w tym przypadku wsparcia udzielał Mastercard.