Portugalska firma SIBS, właściciel PayTel, przejęła kolejny biznes płatniczy w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Tym razem padło na marki Romcard i Supercard, które jeszcze niedawno funkcjonowały pod szyldem Wirecard Romania. Największy procesor płatniczy rynku rumuńskiego posiada ponad ćwierć wieku doświadczenia, a usługi świadczył już w kilku krajach – głównie na Bałkanach.

Przeczytajcie także: • Z Amazon One zapłacicie dłonią

Z komunikatu prasowego wynika, że przejmowany biznes będzie działał pod marką SIBS, a portugalska firma za sprawą tej transakcji chce umocnić swoją pozycję na europejskim rynku płatności cyfrowych. SIBS zapewnia, że dostrzega potencjał tkwiący w jednym z największych rynków Starego Kontynentu i chce wykorzystać jego możliwości stosując swoje know-how. Jednocześnie firma przypomina, że dwa lata temu dokonała innej ważnej transakcji w regionie – przejęła PayTel.

Na temat sprzedaży polskiego operatora terminali płatniczych przez firmę Comp mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl w czerwcu 2018 roku. Informowano wówczas, że SIBS za 34 mln zł nabył 55 proc. udziałów w spółce. Ustalono, że pozostałe 45 proc. papierów wartościowych będzie sprzedawane w transzach po 15 proc. Ich cena miała być ustalana na podstawie wyników PayTel w kolejnych latach. Strony przyjęły, że łączna cena za wszystkie akcje polskiej spółki nie przekroczy 200 mln zł.

Przeczytajcie także: • 1Password pozwoli tworzyć wirtualne karty

Kilka miesięcy temu PayTel informował, że zarządza siecią ponad 50 tys. terminali płatniczych i obsługuje ponad 9 mln transakcji miesięcznie. W stosunku rocznym miało to stanowić wzrost o 50 proc. Na początku lipca okazało się, że na czele spółki stanął Bartosz Berestecki, który wcześniej był m.in. prezesem firmy PayU w Polsce. Przy okazji tej zmiany zapowiedziano nowy rozdział w historii firmy i potwierdzono, że SIBS poszukuje dalszych możliwości inwestycyjnych w Polsce. Transakcja w Rumunii pokazuje, że Portugalczycy poważnie podchodzą do rozwoju w całym regionie.