Firma zapewnia, że w przyszłym roku będzie kontynuować program inwestycyjny
Rafał Brzoska, szef Inpostu, poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że w Polsce funkcjonuje już 10 tys. paczkomatów. Tylko w ciągu ostatniego roku sieć automatów powiększyła się o 4 tys. maszyn, firma rozbudowała także 3 tys. działających już urządzeń. Ale spółka nie zamierza na tym poprzestawać i zapowiada dalszy rozwój.
Chociaż maszyn przybyło, to dynamicznie rośnie też liczba ich użytkowników oraz zamówień, a za chwilę najtrudniejszy okres w roku dla branży logistycznej. Rafał Brzoska ostrzega, że w niektórych miejscach wystąpią problemy z przepustowością i w automatach zabraknie miejsc. Stąd wystosowana do klientów prośba o zrobienie zakupów z wyprzedzeniem i jak najszybsze odbieranie przesyłek z paczkomatów.
Pod koniec października mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl, że Inpost ma już w Polsce 9 tys. paczkomatów. O przekroczeniu granicy 8 tys. urządzeń firma informowała miesiąc wcześniej, a próg 7 tys. automatów pokonano w czerwcu. Jednocześnie pojawiły się doniesienia o możliwym powrocie spółki na giełdę, tym razem w Londynie. Inną opcją dla właściciela, funduszu Advent International, jest sprzedaż biznesu na rynku prywatnym. Wśród zainteresowanych akwizycją ma być giełdowe Allegro.