W Pradze wystartował Octobank – fintech, który zamierza obsługiwać małe i średnie przedsiębiorstwa, głównie z sektora e-commerce. Rumuńsko-czeska spółka działająca wyłącznie online chce się skupić na pozyskiwaniu klientów z regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po debiucie w Czechach planuje ekspansję na rynki: polski, węgierski oraz rumuński. Jego usługami można zarządzać zarówno z pomocą przeglądarki, jak i aplikacji mobilnych dostępnych na Androida i iOS.

Przeczytajcie także: • Kłopotów Alibaby i Ant Group ciąg dalszy. Czeka je nacjonalizacja?

Octobank przygotował dla klientów różne pakiety, w tym darmowy. Jego użytkownik może liczyć m.in. na konto i kartę debetową (w wersji plastikowej i wirtualnej), którą można dodawać do Apple Pay i Google Pay, narzędzia do zarządzania finansami czy fakturowania oraz płatności cykliczne. W usługach premium znaleźć można konta wielowalutowe, ubezpieczenia, mikropożyczki czy rozwiązania do akceptowania płatności. Klienci mogą za nie płacić w modelu subskrypcyjnym lub prowizyjnym.

Przeczytajcie takze: • Cloud POS od Mastercarda

W przyszłości Octobank może rywalizować o klientów w regionie z polskim fintechem ZEN, o którym mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl pod koniec listopada ubiegłego roku, gdy oficjalnie wchodził na rynek. Polska firma przygotowała ofertę dla klientów indywidualnych oraz przedsiębiorstw z ponad 30 krajów Europy. ZEN chce specjalizować się w obsłudze małych i średnich firm działających w e-commerce. Oferuje im m.in. szybkie księgowanie środków pochodzących z transakcji od klientów oraz ochronę przed reklamacjami w ramach usługi chargeback.