Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Aplikacja Biura Informacji Kredytowej już dostępna. Zobaczcie, do czego służy Mój BIK

Aplikacja Mój BIK jest już dostępna dla pierwszych klientów korzystających ze smartfonów z systemem Android i iOS

Biuro Informacji Kredytowej na dziś zapowiedziało udostępnienie klientom swojej aplikacji mobilnej Mój BIK. O tym, że instytucja pracuje nad takim programem, mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl już w listopadzie ubiegłego roku w tekście BIK udostępni klientom aplikację mobilną. Apka ułatwi korzystanie np. z alertów kredytowych. Od kilku dni, dzięki uprzejmości BIK-u, testuję jego aplikację i mogę na jej temat napisać nieco więcej niż w listopadzie.

Przeczytajcie także: BIK zaoferuje aplikację mobilną

Jeżeli już macie konto w portalu BIK, to po zainstalowaniu aplikacji od razu będziecie mieli dostęp przez smartfona do większości usług wcześniej oferowanych tylko za pomocą strony www. Osoby, które do tej pory konta w portalu BIK nie miały – od teraz będą mogły je założyć w aplikacji mobilnej. Przy tym apka umożliwia logowanie biometryczne (odcisk palca, a na telefonach z iOS także Face ID), dzięki czemu sprawdzanie danych na koncie BIK będzie łatwiejsze niż dotychczas. To dlatego, że aby zalogować się na konto BIK przez stronę www, trzeba podać adres e-mail, hasło i dodatkowo niektóre cyfry numeru PESEL.

Po zalogowaniu użytkownik uzyskuje podgląd takich usług jak np. Alerty BIK, które informują o złożonych wnioskach kredytowych albo oceny punktowej (wskaźnik prezentujący wiarygodność kredytową). Aplikacja Mój BIK umożliwia także generowanie raportów BIK, sprawdzenie salda spłacanych kredytów czy dostęp do informacji o ewentualnych opóźnieniach w spłacaniu rat kredytowych.

Mój BIK to także narzędzie do aktywacji innych usług oferowanych przez BIK. Można tu więc zastrzec utracony dokument taki jak dowód osobisty czy paszport, dzięki czemu nie będzie mógł być użyty przez nieuczciwego znalazcę do zaciągnięcia kredytu na nazwisko prawowitego właściciela. Co ciekawe, w apce Mój BIK można też anulować zastrzeżenie, gdy np. zgubiony dokument odnajdzie się.

Przeczytajcie także: BIK: wciąż spada liczba kart kredytowych

Kolejna ciekawa funkcja, którą można aktywować w aplikacji Mój BIK, to tzw. zastrzeżenie kredytowe. To opcja, dzięki której banki i inne instytucje kredytowe są informowane, że dana osoba nie chce zaciągać kredytów. To zabezpieczenie na wypadek utraty tożsamości, gdy przestępcy chcieliby na nazwisko klienta BIK zaciągać zobowiązania finansowe. Niestety, na razie tylko ograniczona liczba instytucji finansowych honoruje zastrzeżenia kredytowe.

Mój BIK to także asystent ułatwiający bezpieczne korzystanie ze smartfona. Usługa o nazwie BIK Protect sprawdza m.in. siłę zabezpieczenia blokady telefonu, bezpieczeństwo połączenia internetowego czy umożliwia podgląd uprawnień nadanych przez użytkownika smartfona poszczególnym aplikacjom.

Reasumując, aplikacja jest ciekawa i będzie na pewno przydatna dla klientów portalu BIK. Pozwala w wygodny sposób logować się na konto i łatwiej niż przez stronę www korzystać z usług instytucji. Jak wspomniałem, aplikację Mój BIK testuję od kilku dni. W tym czasie działała w zasadzie bez zarzutu, aczkolwiek czasem logowanie trwało nieco dłużej niż np. do aplikacji bankowych. Raz też zawiesiła się, zmuszając mnie do użycia środkowego klawisza smartfonu i zatrzymania programu w ustawieniach urządzenia.

KATEGORIA
APLIKACJE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies