ING poinformował o wycofaniu większości lokat terminowych. W przypadku klientów indywidualnych mowa o depozytach półrocznych, rocznych i dwuletnich w złotych, a także rocznych i dwuletnich w euro i dolarach. Z oferty dla przedsiębiorców zniknęły lokaty sześcio- i dwunastomiesięczne w złotych. Zmiany weszły w życie już 9 lutego.

Przeczytajcie także: • Banki wycofują z oferty lokaty terminowe

W rezultacie klienci indywidualni mogą w ING zakładać już tylko lokatę kwartalną w złotych. Kwota minimalna, jaką można za jej pomocą zdeponować, to tysiąc złotych. Kwota maksymalna nie została ustalona. Oprocentowanie oszczędności jest symboliczne i wynosi 0,05 proc. w skali roku. Przedsiębiorcy mogą już zakładać jedynie złotową lokatę miesięczną, z oprocentowaniem również na poziomie 0,05 proc. rocznie.

Przeczytajcie także: • Polska Bezgotówkowa pokazuje wyniki programu w 2020 r.

ING jest kolejnym bankiem, który w ostatnim czasie podjął decyzję o drastycznym ograniczeniu oferty depozytowej. Wcześniej zrobiły to już największe instytucje na rynku takie jak Pekao i PKO BP. Powodem jest m.in. nadpłynność sektora (rosnąca baza depozytowa przy ograniczonym popycie na kredyty). Więcej na ten temat w tekście Pekao wycofuje z oferty większość lokat. Pozostałe są oprocentowane symbolicznie.