Wyjście poza sektor finansowy i zaoferowanie usług firmom z takich branż jak handel czy wynajem nieruchomości i ruchomości. To założenia nowej strategii rozwojowej spółki Kontomatik, o których w rozmowie z serwisem cashless.pl powiedział prezes spółki Michał Łukasik.

Kontomatik to fintech z polskim rodowodem, który od wielu lat dostarcza swoje usługi bankom i firmom pożyczkowym. Za pomocą różnych technologii pozyskuje dane na temat historii transakcji na rachunkach bankowych, dzięki czemu pomaga instytucjom w analizie zdolności kredytowej, wiarygodności finansowej i segmentacji klientów.

Przeczytajcie także: • PKO BP wchodzi w open banking

Początkowo wykorzystywał do tego screen scraping (technologia polegająca na pobieraniu danych z rachunku za pomocą interfejsu klienckiego). Gdy używania tego rozwiązania podmiotom nadzorowanym zabroniła Komisja Nadzoru Finansowego, Kontomatik wprowadził proces, w trakcie którego dane transakcyjne klienci przekazują w plikach PDF. Natomiast od 2018 r. Kontomatik ma już zezwolenie na dostęp do danych o rachunkach w oparciu o otwartą bankowość.

Open banking to idea wprowadzona przez unijną dyrektywę PSD II. Założono w niej uzyskiwanie dostępu do danych o rachunkach bankowych klientów przez podmioty trzecie, np. fintechy. Odbywa się to za pomocą interfejsów API i za zgodą samych klientów. Dane takie mogą być wykorzystywane np. do inicjowania płatności, badania wiarygodności finansowej czy analizy zachowań finansowych właściciela rachunku.

Przeczytajcie także: • Dlaczego klienci nie chcą kupować kart kredytowych?

Zdaniem prezesa Kontomatika sektor finansowy dobrze zna już zalety otwartej bankowości oraz usług oferowanych przez reprezentowaną przez niego firmę. Teraz pora więc pokazać je podmiotom z innych branż, których działalność wymaga wiedzy o sytuacji finansowej klientów. – Mam na myśli na przykład firmy wynajmujące maszyny i sprzęt budowlany, które wymagają od nowych klientów kaucji za powierzany sprzęt. Narzędzia oferowane przez Kontomatik pozwalają szybko sprawdzić wiarygodność klientów, dzięki czemu wielu z nich będzie można obniżyć kaucję albo nie wymagać jej wcale – uważa Michał Łukasik.

Jego zdaniem więc otwarta bankowość może pomóc pozyskiwać klientów, obniżać koszty operacyjne i przyspieszać obsługę w wielu sektorach. Oprócz wspomnianych wyżej firm wynajmujących ruchomości, chodzi także o wynajmujących nieruchomości czy o firmy handlowe, które dzięki sprawdzeniu wiarygodności finansowej klientów mogą oferować im odroczone płatności.

Przedstawiciel Kontomatika przyznał, że jego firma realizuje już pierwsze umowy na wykorzystanie otwartej bankowości poza sektorem finansowym, a kolejne kontrakty są w trakcie negocjacji. Wynikających z tego wdrożeń można spodziewać się w najbliższych kwartałach.