Nowa usługa ma pojawić się w aplikacji Mapy Google w ciągu kilku najbliższych tygodni
Biuro prasowe firmy Google w Polsce poinformowało, że w ciągu kilku najbliższych tygodni oferowana przez nią aplikacja Mapy Google zyska nową funkcję, czyli możliwość zakupu biletów komunikacji miejskiej w wybranych polskich miastach. Początkowo z usługi będą mogli korzystać mieszkańcy i odwiedzający Warszawę, Łódź oraz Wrocław.
Google pisze, że nowa funkcja została przygotowana przy współpracy z zespołem Google Pay, będzie więc dostępna tylko dla posiadaczy telefonów z systemem Android. – Jeśli korzystasz z transportu publicznego, będziesz mógł zaplanować podróż i zapłacić za przejazd bezpośrednio z Map Google. Nie będziesz już musiał przełączać się między wieloma aplikacjami, czy kupować biletów w biletomatach – głosi komunikat Google.
Google pisze dalej, że płatność będzie się odbywać w ciężar rachunku karty bankowej dodanej do Google Pay. – Gdy zdecydujesz się na dojazd transportem publicznym i zobaczysz wskazówki dojazdu na Mapach, będziesz mógł wybrać opcję płatności telefonem za pośrednictwem kart kredytowych lub debetowych, które są już połączone z twoim kontem Google Pay. Po wykupieniu biletu wystarczy przyłożyć telefon do czytnika lub pokazać bilet cyfrowy, aby szybko dostać się na pokład – deklaruje Google.
Możliwość zakupu biletów komunikacji miejskiej to kolejna w ostatnim czasie funkcja wprowadzona przez Google, która jest konkurencyjna dla lokalnych firm. Od niedawna Mapy Google ostrzegają przed zdarzeniami na drodze, co jest funkcją konkurencyjną dla podstawowej usługi polskiego Yanosika. Mapy Google pozwalają też planować podróż komunikacją podobnie jak apka Jakdojade.
Natomiast wprowadzeniem płatności mobilnych za bilety Google wchodzi w drogę takim firmom jak SkyCash, mPay czy moBiLET. Trzeba jednak dodać, że usługa Google, w przeciwieństwie do wymienionych wyżej polskich aplikacji, wymagać będzie skorzystania z terminala płatniczego. Wydaje mi się więc, że będzie mniej wygodna niż płatności zdalne oferowane przez SkyCash czy mPay.
Google deklaruje także, że pracuje już nad uruchomieniem w Polsce płatności za postój w niektórych strefach parkowania.
AKTUALIZACJA
Po publikacji artykułu pojawiły się wątpliwości, w jaki sposób w praktyce będzie przebiegać płatność za bilety z Map Google. Poprosiłem o doprecyzowanie tego w biurze prasowym Google w Polsce. Oto wyjaśnienie:
"Wprowadzona nowość dotyczyć będzie głębszej integracji pomiędzy aplikacjami Google Pay i Mapy Google. Będzie można jej używać w tych miastach, w których już można było płacić za bilety komunikacji miejskiej korzystając z płatności zbliżeniowych Google Pay i kart Mastercard oraz Visa. Teraz jednak użytkownicy Map Google, którzy wyznaczają trasę transportem publicznym lub sprawdzają rozkład jazdy, dostaną stosowną informację na ten temat i będą mogli od razu dokonać zakupu biletu poprzez zbliżenie smartfona do automatu biletowego znajdującego się na przystanku czy w pojeździe".
AKTUALIZACJA II
Mapy Google jednak nie będą pozwalały na razie na kupowanie biletów. Więcej na ten temat w kolejnym tekście cashless.pl.