Instytut Spraw Obywatelskich nie dysponuje jednak własnymi analizami, które uzasadniałyby tezę, że gotówka w najbliższym czasie wyjdzie z użytku
Łódzki Instytut Spraw Obywatelskich rozpoczął zbieranie podpisów pod petycją do premiera polskiego rządu, pod dość alarmistycznym tytułem "Broń gotówki!". Celem akcji jest, jak to określono w informacji prasowej, edukacja Polek i Polaków w zakresie korzyści z używania gotówki oraz zagrożeń związanych z likwidacją banknotów i monet.
Skąd taka inicjatywa? Jak w rozmowie z serwisem cashless.pl mówi prezes Instytutu Spraw Obywatelskich Rafał Górski, składa się na to wiele czynników. – W ciągu ostatnich pięciu lat zauważyliśmy wiele zjawisk i wydarzeń, które mogą prowadzić do likwidacji gotówki czy możliwości płacenia za pomocą banknotów i monet. Naszym zdaniem będzie to niekorzystne, bo doprowadzi do wykluczenia niektórych grup społecznych z życia gospodarczego oraz będzie zagrażać wolności obywateli – powiedział Rafał Górski.
Przedstawiciel Instytutu Spraw Obywatelskich wymienia w tym miejscu m.in. powstanie fundacji Polska Bezgotówkowa, której zadaniem jest promowanie obrotu bezgotówkowego, obniżenie limitu na płatności gotówkowe między firmami do 15 tys. zł i plan dalszej redukcji tego limitu, wprowadzenie do Kodeksu pracy przelewu jako domyślnej formy wypłaty wynagrodzenia, zmniejszanie się sieci bankomatowej na rynku, zobowiązanie niektórych emerytów i rencistów do odbierania świadczeń bezgotówkowo, czy wreszcie rozpoczęcie przez Ministerstwo Finansów prac nad projektem "Podatnik bezgotówkowy", którego celem jest wspieranie firm realizujących większość swoich obrotów w formie elektronicznej.
– Dostrzegamy także jednoznaczne wypowiedzi prezesa Narodowego Banku Polskiego, który podkreśla konieczność przygotowania regulacji zapewniających równe prawa dla użytkowników gotówki i narzędzi bezgotówkowych, czemu służyć mają m.in. prace nad strategią bezpieczeństwa gotówki w Polsce – mówi prezes łódzkiego instytutu. Jednocześnie dodał jednak, że reprezentowana przez niego instytucja nie dysponuje żadnymi badaniami czy pogłębionymi analizami, które wskazywałyby na to, że obecnie "gotówkowcy" są dyskryminowani względem użytkowników płatności elektronicznych i że działanie w tym kierunku jest potrzebne (Instytut posiłkuje się w tym obszarze analizami NBP).
To ostatnie jest ważne o tyle, że przedstawiciele Polski Bezgotówkowej wiele razy deklarowali, że celem fundacji nie jest eliminacja gotówki z obrotu gospodarczego, a zapewnienie obywatelom swobody wyboru, czym chcą płacić. Przypomnę, że różnych szacunków wynika, że na polskim rynku może być ok. 1,5 mln kas fiskalnych. To miejsca, w których można płacić gotówką. Ale terminali płatniczych, służących przyjmowaniu płatności elektronicznych, jest tylko ok. miliona. To oznacza, że póki co, jeśli ktoś jest tu dyskryminowany, to raczej "bezgotówkowcy", którzy nawet jeśli chcieliby zapłacić kartą, w co trzecim miejscu nie mogą tego zrobić.
W informacji prasowej na temat petycji, Instytut Studiów Obywatelskich definiuje też skutki likwidacji gotówki. Wśród nich, oprócz wspomnianej już wyżej dyskryminacji części obywateli i zagrożenia ich wolności, znalazły się także pozbawienie ich anonimowości, zmniejszenie bezpieczeństwa z uwagi na rosnące zagrożenie atakami hakerskimi oraz zwiększenie zużycia energii elektrycznej i negatywny wpływ na klimat. To ciekawe o tyle, że wielu ekspertów dowodzi, iż cyfryzacja zmniejsza ilość zużywanego papieru, eliminuje konieczność przejazdów w celu załatwiania różnych spraw i przewożenia dokumentów oraz pieniędzy, a to wszystko prowadzi do oszczędności energii, i tym samym zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych. Instytut nie dysponuje badaniami na podparcie swojej tezy.
Jak wspomniałem wcześniej, nie znam wypowiedzi czy działań instytucji finansowych i innych, których celem jest likwidacja gotówki. Również serwis cashless.pl nie ma takiej misji. Natomiast dostrzegam i wielokrotnie pisałem o problemie z dostępem obywateli do gotówki np. w wyniku zmniejszającej się sieci bankomatowej. Uważam, że jest to zjawisko niekorzystne. Eksperci, z którymi wielokrotnie rozmawiałem na ten temat, mówią, że jest to efekt głównie niepoprawnej struktury wynagradzania sieci bankomatowych za ich usługi, na co one same nie mają wpływu. NBP od wielu lat jest o tym informowany przez uczestników rynku, ale na razie nic z tym nie zrobił. Miejmy nadzieję, że rozwiązanie problemu znajdzie się we wspomnianej strategii bezpieczeństwa gotówki.
Z informacji umieszczonych na stronie Instytutu Spraw Obywatelskich wynika, że jest organizacją obywatelską niezależną od partii politycznych. Twierdzi, że od 2004 r. walczy o dobro wspólne m.in bezpieczną żywność, czyste powietrze, prawa pracownicze, zrównoważony transport. Jego misją jest rozwijanie, kształtowanie i promowanie postaw obywatelskich. Wprowadza zmiany społeczne dzięki łączeniu działań eksperckich z oddolną mobilizacją obywatelską i patrzeniem władzy na ręce. Wśród instytucji finansujących jego działalność jest m.in. powołany kilka lat temu przez obecną władzę Narodowy Instytut Wolności (z jego dotacji zbudowano m.in. stronę internetową). NIW zasłynął m.in. tym, że oprócz wielu ciekawych inicjatyw, finansował także działalność organizacji nacjonalistycznych, o czym pisał m.in. serwis onet.pl.