Z danych największych banków działających na polskim rynku i ankietowanych przez cashless.pl wynika, że na koniec ub. roku miały one już prawie 7 mln aktywnych użytkowników Blika. Aktywnych, czyli takich, którzy w każdym z trzech miesięcy IV kw. 2020 r. wykonywali za jego pomocą przynajmniej jedną, dowolną transakcję Blikiem. To wzrost w porównaniu z III kw. 2020 r. o ponad 700 tys. oraz o ponad 2,6 mln w porównaniu z końcem 2019 r.

Przeczytajcie także: • Zmiany w płatnościach mobilnych w Warszawie

Bankiem, który chwali się największą liczbą aktywnych "blikowiczów", jest PKO BP. W IV kw. ubiegłego roku instytucja poinformowała, że po raz pierwszy przekroczyła 2 mln użytkowników tego systemu. Na kolejnych pozycjach uplasowały się mBank i ING, a każdy z nich ma ponad milion klientów aktywnie korzystających z Blika.

Przeczytajcie także: • Składki na ZUS będzie można opłacać kartami i Blikiem

Z danych spółki zarządzającej systemem Blik wynika, że obecnie klienci najczęściej korzystają z niego przy płatnościach w środowisku e-commerce. Szybko rośnie też zainteresowanie przelewami P2P, czyli na numer telefonu odbiorcy. Tymczasem wkrótce Blik zaoferuje płatności zbliżeniowe, początkowo użytkownikom smartfonów z systemem Android. Więcej na ten temat w wywiadzie zarządu Blika udzielonym serwisowi cashless.pl.