Visa poinformowała, że przetworzyła dodatkowy miliard płatności bezdotykowych, które jeszcze kilkanaście miesięcy temu wymagałyby potwierdzania kodem PIN. Pod koniec października ubiegłego roku mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl, że takich dodatkowych transakcji było 500 mln. Rok temu limit dla płatności zbliżeniowych podniesiono w 29 krajach w Europie.

Przeczytajcie także: • mBank zaoferuje jeszcze więcej funduszy inwestycyjnych

Jeszcze w lutym ubiegłego roku wydawało się, że nowe regulacje organizacji płatniczej, zgodnie z którymi limit na płatności zbliżeniowe bez PIN-u zostanie podniesiony z 50 do 100 zł, zaczną obowiązywać w Polsce od 17 lipca. Zakładano wówczas, że najwcześniej będzie tak można zapłacić dopiero w IV kwartale 2020 roku. Wszystko zmieniło się za sprawą pandemii – Visa podniosła limit już 19 marca, mniej więcej w tym samym czasie analogiczną decyzję podjął Mastercard.

Visa w swoim komunikacie podaje, że w sposób zbliżeniowy realizowanych jest już ponad 80 proc płatności jej kartami w europejskich sklepach. W Polsce w III kwartale 2020 roku udział transakcji bezdotykowych w ogólnej liczbie płatności kartowych w sklepach stacjonarnych wynosił blisko 95 proc. W porównaniu do poprzedniego kwartału oznacza to wzrost o dwa punkty procentowe. W grudniu liczba płatności zbliżeniowych Visa w naszym kraju wzrosła o 5 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej.

Przeczytajcie także: • Aplikacja Payeye już do pobrania

Jak to wygląda w innych krajach? We Francji w ujęciu rocznym liczba transakcji zbliżeniowych wzrosła o dwie trzecie, a w Niemczech o blisko połowę. Visa zaznaczyła, że 400 milionów z miliarda wspomnianych transakcji przypadło na Wielką Brytanię. W ubiegłym roku limit na płatności zbliżeniowe bez podawania kodu PIN podniesiono tam z 30 do 45 funtów, ale w tym roku planowany jest większy skok – do aż 100 funtów.