Z danych NBP wynika, że w IV kw. 2020 r. kartami zapłaciliście w internecie 103 mln razy, a w tym samym czasie Blikiem – 105,5 mln
Już od dłuższego czasu przedstawiciele Blika chwalą się, że klienci banków z Polski za jego pomocą płacą w internecie częściej niż kartami. Do tego porównania brali jednak pod uwagę wszystkie płatności Blikiem, a więc także te, realizowane w niektórych zagranicznych sklepach jak np. Alibaba. Choć trzeba pamiętać, że to niewielki odsetek wszystkich internetowych płatności Blik. Jeżeli zaś chodzi o karty, uwzględniano tylko transakcje realizowane w Polsce, a pomijano te na zagranicznych platformach (wynikało to m.in. ze specyfiki danych raportowanych przez banki do Narodowego Banku Polskiego).
Jeżeli jednak brać pod uwagę wszystkie transakcje kartami typu CNP (czyli bez użycia karty, w tej kategorii mieszczą się więc przede wszystkim płatności w e-commerce), Blik z kartami wciąż przegrywał. Aż do IV kw. ubiegłego roku.
Jak wynika z opublikowanych przez Narodowy Bank Polski danych, w okresie październik-grudzień 2020 r. klienci banków z Polski wykonali kartami prawie 103,3 mln transakcji typu CNP. W tym samym czasie Blikiem w internecie zapłacono 105,5 mln razy i był to pierwszy kwartał w historii, gdy ten instrument płatniczy wygrał na tym polu z kartami. Pod względem wartości transakcji w e-commerce karty były lepsze od Blika, w stosunku 12,6 mld zł do 12,1 mld zł.
Warto zauważyć, że zarówno liczba jak i wartość transakcji kartami w internecie w ostatnim czasie rosną. Wzrosty te mogłyby być jeszcze wyższe, ale na spowolnienie dynamiki w tym wypadku wpływ mają zmiany, jakie banki muszą zaimplementować w związku z unijną dyrektywą PSD II. Wymaga ona, aby niektóre płatności kartami w e-commerce zabezpieczone były dwiema różnymi metodami, z tym że numer karty umieszczony na plastiku nie jest uznawany za jedną z nich. Dlatego wprowadzane są dodatkowe wymogi, jak np. konieczność logowania się na konto przez internet. To zniechęca do używania kart w środowisku online. Z kolei zasady korzystania z Blika od samego początku mieściły się w wymogach unijnych.