Organizacja EAST (European Association for Secure Transactions) opublikowała raport na temat przestępstw związanych z bankomatami, do których doszło w 2020 roku. Z udostępnionych danych można się dowiedzieć m.in., że w pandemicznych kwartałach poważnie spadła liczba oszustw bankomatowych z użyciem kart płatniczych. O ile w 2019 roku było ich ponad 18 tys., o tyle w kolejnym roku takich ataków zanotowano już około 6,5 tys. Spadek wyniósł zatem ponad 60 proc.

Przeczytajcie także: • Podwyżki opłat za rachunki w Citi Handlowym

W 2019 roku przestępcom przy użyciu kart udało się ukraść z bankomatów blisko ćwierć miliarda euro. W ubiegłym roku straty były mniejsze i wyniosły 218 mln euro. Największe straty spowodował skimming (kopiowanie paska magnetycznego karty): 183 mln euro. Należy jednak zaznaczyć, że liczba przestępstw tego typu spadła z blisko 1,5 tys. do 656 – to najniższy wynik w historii badania. Znacząco spadła także liczba ataków typu TRF (transaction reversal fraud): z ponad 9 tys. w 2019 roku do 250 w roku ubiegłym.

Podczas gdy przestępstw z użyciem kart było coraz mniej, rosła liczba ataków z wykorzystaniem złośliwego oprogramowania. W ubiegłym roku zanotowano ich 202 – o 44 proc. więcej niż w 2019 roku. Związane z nimi straty wzrosły z kolei o 14 proc. i sięgnęły 1,24 mln euro. We wszystkich odnotowanych przypadkach mowa jest o atakach typu black box, polegających na podłączeniu do bankomatu urządzenia, które generuje sygnał wypłaty środków.

Przeczytajcie także: • Nest Bank upraszcza starania o kredyt firmowy

Spadła natomiast liczba ataków na bankomaty z użyciem siły fizycznej: z ponad 4,5 tys. do około 3,7 tys. Zmianie nie uległy straty związane z akcjami tego typu – ponownie wyniosły one 22 mln euro. Blisko połowa tej sumy przypada na zdarzenia, w których przestępcy wysadzili bankomat. Takich zajść odnotowano w ubiegłym roku 923 – o 6 proc. mniej niż rok wcześniej. Znacząco, bo aż o 33 proc. spadła natomiast liczba włamań do maszyn przy użyciu siły. W ubiegłym roku odnotowano 749 takich zdarzeń.