Santander zapowiada nową wersję swojej aplikacji mobilnej. Jedną z najważniejszych nowości, jaka się w niej znajdzie, będzie rozszerzenie funkcjonalności autoryzacji mobilnej do potwierdzania przelewów zlecanych przez internet. Dotychczas wymagało to wprowadzenia kodu PIN. Aktualizacja umożliwi korzystanie z mobilnej autoryzacji przy pomocy biometrii odcisku palca na urządzeniach z Android lub iOS oraz twarzy (Face ID na urządzeniach z iOS).

Przeczytajcie także: • Santander Consumer Bank wprowadza kredyt celowy online

Jak informuje biuro prasowe Santandera, nowa wersja aplikacji została przygotowana w ubiegłym tygodniu. Czytelnicy cashless.pl donieśli jednak, że po zaktualizowaniu apki nie można było z niej korzystać – apka nie pozwalała na zalogowanie się. Informację tę potwierdziły służby prasowe banku. Problemy miały występować głównie na urządzeniach Sony Xperia. Udostępnianie zostało więc wstrzymane, a błąd naprawiony. Obecnie poprawiona aktualizacja trafiła testowo do ok. 2 proc. użytkowników. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, aplikacja będzie stopniowo udostępniana kolejnym użytkownikom.

Przeczytajcie także: • Telemedycyna w ofercie Santandera

Mobilna autoryzacja to obecnie standard na polskim rynku. Od kilku lat oferuje ją w swojej aplikacji także Santander, który początkowo nazywał ją mobilnym podpisem. Coraz więcej instytucji decyduje także, by klienci mogli potwierdzać operacje zlecane w internetowym serwisie transakcyjnym po zalogowaniu do smartfona biometrią i bez konieczności wprowadzania kodów liczbowych. Jest to wygodniejsze, a najwyraźniej też nie generuje dodatkowego ryzyka. Sama mobilna autoryzacja jest oceniana jako rozwiązanie bezpieczniejsze i tańsze niż jednorazowe kody z SMS-ów.

_{Fot. Flickr/Mike Mozart, CC BY 2.0}