Z nieoficjalnych informacji wynika, że Euronet prowadzi testy dwóch urządzeń wyposażonych w moduł NFC, służący do tzw. komunikacji bliskiego dystansu. Moduł ten umożliwia skorzystanie z bankomatu za pomocą karty zbliżeniowej bez konieczności wkładania jej do czytnika. Na tej samej zasadzie płacicie bezstykowo w sklepie za zakupy.

Przeczytajcie także: • MasterCard i Visa trafią pod nadzór NBP

Nie wiem, kiedy można spodziewać się wdrożenia rozwiązania w większej liczbie urządzeń. – Euronet Polska przygotowuje się do wdrożenia technologii NFC w urządzeniach należących do sieci. Obecnie jest jednak za wcześnie, by mówić o datach i szczegółach projektu – powiedziała mi Ewa Miziołek, dyrektor marketingu i wsparcia sprzedaży w Euronet Polska.

Bankomaty zbliżeniowe nie są kompletną nowością na naszym rynku. Od kilku lat posiada je ING Bank Śląski. Tam działają od dawna, ale obsługują tylko klientów własnego banku. Pozostali muszą korzystać z tradycyjnego czytnika. Z urządzeń Euronetu bezstykowo będzie mógł skorzystać każdy.

Przeczytajcie także: • IT Card zbuduje konkurencję dla wpłatomatów Euronetu

W innym kierunku poszedł największy konkurent Euronetu na polskim rynku – spółka IT Card zarządzająca siecią bankomatów Planet Cash. Firma rozbudowuje sieć urządzeń biometrycznych, umożliwiających wypłatę gotówki po zeskanowaniu wzoru naczyń krwionośnych palca.

Natomiast bankomaty zbliżeniowe są tym elementem infrastruktury płatniczej, który jest konieczny, jeżeli mają się upowszechnić płatności mobilne oparte na systemach kartowych. Klienci, nawet jeżeli będą płacić wyłącznie telefonem, dostęp do gotówki i tak muszą mieć zagwarantowany.