Link4 wdrożyło narzędzie do automatycznej analizy zawartości zdjęć przedstawianych ubezpieczycielowi przez klientów lub agentów podczas zakupu ubezpieczenia autocasco. Rozwiązanie przygotowano we współpracy z insurtechem Apreel.

Przeczytajcie także: • Dubajski szejk zainwestował w polski startup rozwijający narzędzia oparte na AI

W ramach poprzedzającej wdrożenie trzymiesięcznej fazy pilotażowej przeprowadzono proces treningu oraz dostrajania modeli sztucznej inteligencji na próbce kilkudziesięciu tysięcy zdjęć. – Przygotowane w ten sposób algorytmy pozwalają na weryfikację kompletności oraz poprawności dokumentacji zdjęciowej pojazdu, m.in. klasyfikację profilu pojazdu widocznego na zdjęciu, dowodu rejestracyjnego, odczyt numeru rejestracyjnego, numeru VIN oraz przebiegu pojazdu na podstawie zdjęć licznika. Odczytanie danych ze zdjęć pozwala na ich weryfikację z informacjami podanymi podczas zawierania umowy, np. poprawności deklaracji aktualnego przebiegu czy innych danych pojazdu – tłumaczy Maciej Natorski, dyrektor obszaru innowacji i robotyzacji w Link4. I dodaje, że dużym wyzwaniem w trakcie prac pilotażowych okazał się precyzyjny odczyt ze zdjęć numeru VIN oraz przebiegu pojazdu. Jednak dzięki zastosowaniu wyników najnowszych badań z obszaru tzw. scene text recognition udało się opracować modele uczenia głębokiego dające ponad dziewięćdziesięcioprocentową dokładność odczytu danych.

Przeczytajcie także: • Insurtech pochwalił się wykorzystaniem AI i wywołał burzę

Po pilotażu rozwiązanie zostało w pełni zintegrowane z systemami oraz procesami Link4. Pozwoliło to znacznie usprawnić proces weryfikowania dokumentacji. Obecnie niezależnie od źródła pochodzenia zdjęć – od agentów lub z aplikacji do zdalnych oględzin udostępnianej klientowi – proces weryfikacji jest całkowicie zautomatyzowany, a do manualnej kontroli trafiają tylko sprawy, w których algorytmy wykryły braki lub nieprawidłowości.

– Dodatkowo dzięki technologii RPA (robotics process automation), stworzyliśmy interfejs ułatwiający i przyspieszający manualną weryfikację i obsługę oznaczonych przypadków. Narzędzie umożliwia m.in. bezpośredni podgląd zdjęć, sprawdzenie, jakie nieprawidłowości zostały wykryte, wysłanie na wskazany e-mail z informacjami o danej sprawie, a także pozwoli na dalsze usprawnianie algorytmu sztucznej inteligencji – dodaje Maciej Natorski.

_{Fot. frepik.com/jcomp}