Koncepcja przeniesienia kompetencji RF do UOKiK-u wiele miesięcy temu wyszła z Ministerstwa Finansów, ale nie jest już chyba aktualna
Wszystko wskazuje na to, że pomysł likwidacji Rzecznika Finansowego nie zostanie zrealizowany. Jak wynika z doniesień Dziennika Gazety Prawnej i money.pl, porzucono prace nad projektem ustawy o rozpatrywaniu reklamacji i sporów klientów podmiotów rynku finansowego oraz o Funduszu Edukacji Finansowej w takim kształcie, w którym przenosiłaby ona kompetencje Rzecznika do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Z inicjatywą likwidacji RF wyszło prawie rok temu Ministerstwo Finansów, argumentując, że rozproszony model ochrony konsumenckiej się nie sprawdza, a na straży interesów konsumentów powinna stać jedna silna instytucja. Taką instytucją miałby być UOKiK, który zresztą sam pozytywnie odnosił się do planów przekazania mu obowiązków Rzecznika Finansowego. Pomysł spotkał się natomiast ze sprzeciwem m.in. ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości, Rzecznika Praw Obywatelskich, wielu instytucji i organizacji, które wyrażały poparcie dla RF. Sceptyczny miał być podobno również prezydent.
Projekt ustawy likwidującej instytucję Rzecznika wpłynął do Sejmu w grudniu, a po pierwszym czytaniu został skierowany do Komisji Finansów Publicznych. Ta skierowała projekt do dalszych prac w podkomisji stałej ds. instytucji finansowych, gdzie sprawa utknęła. Zarówno w Sejmie, jak i komisji rozlegle dyskutowano o pomyśle, ale nie udało się wypracować porozumienia między zwolennikami i przeciwnikami utrzymania odrębności RF. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, ostatecznie zdecydowano o zamrożeniu tej inicjatywy.