Multiagencja BIK Serwis pochwaliła się wdrożeniem nowego systemu sprzedażowego dla swoich agentów, o nazwie Sonda. Narzędzie ma ułatwić pracę pośredników dzięki błyskawicznemu przygotowywaniu porównania zakresów produktów ubezpieczeniowych dostępnych na rynku i dopasowywaniu oferty do indywidualnych potrzeb klienta. W porównaniu uwzględniane są przewagi, ograniczenia i wyłączenia zawarte w poszczególnych polisach, a przy eksponowaniu cech produktów system podpowiada agentowi odpowiednie zapisy z ogólnych warunków ubezpieczenia.

Przeczytajcie także: • PIU: czego boją się Polacy?

Jak podano, system powstał przygotowany we współpracy z polskimi i zagranicznymi partnerami technologicznymi. A prace nad Sondą przyspieszyły dzięki przejęciu przez BIK porównywarki internetowej Punkta (dawniej mfind), o czym mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl w lutym.

Narzędzie jest dostępne za pośrednictwem platformy Eter, z której korzystać mogą pośrednicy należący do sieci partnerskiej BIK Serwis. Sama platforma Eter też jest zresztą świeżo wdrożonym rozwiązaniem, które ma połączyć dwa filary działalności pośrednika: cyfrowy, budowany na doświadczeniach zdobytych w ramach Punkty, oraz tradycyjny, oparty na sieci agentów.

Przeczytajcie także: • Millennium na ostatniej prostej do wdrożenia Blika C

Agenci, którzy nie korzystają z podobnych narzędzi, zazwyczaj sprawdzają oferty dla klienta w kilku zakładach ubezpieczeń. Oznacza to żmudne przepisywanie danych w kilku systemach i analizowanie warunków poszczególnych ofert. Są natomiast na rynku rozwiązania, które pozwalają uprościć ten proces i zagregować propozycje ubezpieczycieli w jednym miejscu. Tego typu narzędzia oferują swoim pośrednikom również inne duże agencje, a znaleźć je można także np. w ofercie insurtechu Insly. Przy czym – jak zastrzega BIK – Sonda ma tę przewagę, że porównuje nie same ceny czy ogólny zakres ubezpieczenia, ale szczegółowe zapisy warunków ubezpieczeń (analizuje OWU, wskazując m.in. wyróżniki danej oferty czy specyficzne wyłączenia).